Waloryzacja składek ZUS. Ile dopisano do kont?
W wyniku czerwcowej waloryzacji składek ZUS do kont oraz subkont klientów Zakładu dopisano łącznie ponad 243 mld zł. Niektórzy zyskali nawet kilkadziesiąt tysięcy, co wpłynie na wysokość ich przyszłych emerytur.
– Co roku 1 czerwca ZUS rozpoczyna waloryzację środków zgromadzonych na kontach i subkontach ubezpieczonych, w tym waloryzacje kapitału początkowego. Środki rosną wtedy o określony procent. Wysokość waloryzacji konta zależy od inflacji (wzrostu cen towarów i usług) oraz od przypisu składek (wzrostu płac i liczby ubezpieczonych) z poprzedniego roku. Z kolei waloryzacja subkonta to pochodna dynamiki wzrostu PKB za ostatnie 5 lat – wyjaśnia Krystyna Michałek, rzecznik regionalny ZUS województwa kujawsko-pomorskiego.
W wyniku waloryzacji łącznie środki ubezpieczonych zapisane w ZUS zwiększyły się o kwotę ponad 243 mld zł, co jest efektem wzrostu składek na ubezpieczenie emerytalne i kapitał początkowy na kontach ubezpieczonych o 108,94 proc., a na subkontach – o 105,73 proc..
– Przeprowadzana w czerwcu waloryzacja jest bardzo istotna, gdyż od stanu konta i subkonta zależy wysokość emerytury – mówi Krystyna Michałek.
– Waloryzacja na poziomie 108,9 proc. na koncie, czy 105,7 proc. na subkoncie daje nam wzrost naszego kapitału emerytalnego na poziomie nienotowanym dziś na żadnej lokacie. Wskaźnik 108,9 pozwala uzyskać przyrost stanu konta o wartości 450 tys. zł o kwotę 40,2 tys. zł. Natomiast, jeśli ktoś dotąd zgromadził 850 tys. zł w postaci składek i kapitału początkowego, to waloryzacja doprowadzi do dopisania aż 76 tys. zł – mówi prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.
Po wykonaniu waloryzacji rocznej ZUS zajmie się przygotowaniem informacji o stanie konta ubezpieczonego (IOSKU) zgodnie ze stanem na 31 grudnia 2019 r.
– Taka informacja trafi w formie elektronicznej na profile ubezpieczonych na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. W tym roku ZUS nie będzie wysłał do ubezpieczonych wersji papierowej informacji. Natomiast na prośbę ubezpieczonego IOSKU prześlemy w formie papierowej – dodaje rzeczniczka.