WORD w Toruniu upomniany za naruszenie danych osobowych
Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych stwierdził naruszenie przed toruński WORD przepisów, związanych z przetwarzaniem danych osobowych. Tym samym przewodniczący związków ponowił skargę, kierowaną do marszałka województwa kujawsko-pomorskiego i ponownie zażądał wyciągnięcia konsekwencji z tytułu naruszeń prawa w WORD w Toruniu.
Sprawa toczy się już od dawna i to na wielu frontach. Przypominamy, że działacze związkowi żądają m.in. wyciągnięcia konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za nieprawidłowości w WORD Toruń, przywrócenia do pracy zwolnionych dyscyplinarnie pracowników oraz natychmiastowej zmiany dyrektora. Wszystko zaczęło się od zgłoszenia do prokuratury przez egzaminatorów toruńskiego WORD-u sprawy wywierania przez dyrektora Marka Staszczyka nacisków w sprawie niezaliczenia egzaminów osobom, skonfliktowanym z dyrekcją. Śledztwo jest w toku. Równocześnie organizacja związkowa zgłasza kolejne nieprawidłowości właściwym organom. W maju poznaliśmy m.in. wyniki kontroli, przeprowadzonej przez Państwową Inspekcję Pracy. Wykazała ona m.in., że w zakładzie w sposób nieprawidłowy prowadzone są akta osobowe pracowników.
Teraz decyzję w sprawie toruńskiego WORD-u wystosował także prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych w sprawie skargi na nieprawidłowości w procesie przetwarzania przez ośrodek danych osobowych. Chodziło o udostępnienie osobom trzecim danych osobowych (imienia, nazwiska i przynależności związkowej) jednego z działaczy poprzez wywieszenie pisma związkowców skierowanego do dyrektora WORD-u na tablicy ogłoszeń w siedzibie WORD w Toruniu i w jego oddziale terenowym w Grudziądzu. UODO stwierdził naruszenie danych osobowych i udzielił toruńskiemu WORD-owi upomnienia.
Treść decyzji została natychmiast przekazana przez związkowców do wiadomości marszałka województwa kujawsko-pomorskiego, któremu wnioskujący zarzucają bierność w sprawie. Okazuje się, że o niezgodnym z prawem udostępnianiu danych osobowych pracowników urząd był informowany już wcześniej – nie stwierdził jednak nieprawidłowości w tym zakresie. W pismach urzędowych padło też stwierdzenie, że jeśli doszło do naruszenia to miało ono niską wagę. Teraz, w związku z ostateczną w tej kwestii decyzją UODO, przewodniczący organizacji ponowił skargę z marca i wniósł o uznanie jej za zasadną. Po raz kolejny zaapelował także do urzędu marszałkowskiego o “podjęcie decyzji w stosunku do dyrekcji WORD w Toruniu, odpowiedzialnej za naruszenia prawa w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Toruniu”.
Okazuje się, że związkowcy nie zamierzają na tym poprzestać. Do UODO została już złożona kolejna skarga na dyrekcję toruńskiego WORD-u, związana m.in. z naruszeniem tajemnicy korespondencji czy nieuprawnionym przetwarzaniem informacji o stanie zdrowia czy spędzaniu czasu wolnego przez pracowników.