Maks z Torunia czeka na przeszczep szpiku i potrzebuje pomocy
Maksymilian Gorzycki leczy się aktualnie w szpitalu w Bydgoszczy, ale pochodzi z Torunia. Walczy z zakażeniem opornym na standardowe leczenie i czeka na przeszczep szpiku. Potrzebuje granulocytów, pobranych z krwi dawcy. Mama chłopca, Emilia Citko, apeluje o pomoc i oddawanie krwi dla syna.
Procedura pobrania granulocytów nie jest standardowym pobraniem krwi, dlatego tak ważne jest, aby do pomocy zgłaszało się jak najwięcej osób. Potrzebni są dawcy z grubą B+ lub B- (grupa 0 w tym przypadku nie kwalifikuje się). Wiele osób nie może zostać dawcą, bo wymagany jest idealny stan zdrowia – nie można m.in. pobierać leków na stałe, a żyły muszą być w dobrej kondycji. Jeden dawca to jeden dzień terapii dla Maksa. Pobranie granulocytów dla torunianina odbywa się tylko w Bydgoszczy, natomiast na badanie kwalifikacyjne można zgłaszać się albo w centrum krwiodawstwa na ul. Markwarta w Bydgoszczy (7.30-14. w czwartki do 16.00) lub w Toruniu w Centrum Krwiodawstwa na ul. Gagarina (codziennie 7.30-10.00 w środę do 16.00) zaznaczając, że chodzi o akcję dla Maksymiliana Gorzyckiego.
Więcej informacji udziela mama chłopca, Emilia Citko.