Zakaz wchodzenia na łachy wiślane. Pojawiły się tabliczki

Przy Zamku Dybowskim zamontowane zostały tablice informujące o zakazie wchodzenia na łachy wiślane. To rozwiązanie, które ma zapobiec coraz częstszym spacerom mieszkańców na tym niebezpiecznym terenie.

W związku z niskim stanem rzeki na Wiśle pojawiły się łachy, na których coraz częściej można spotkać przebywające osoby. Magistrat zdecydował o konieczności postawienia tabliczek przypominających o zakazie wchodzenia na łachy. Zamontował je Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji na plaży przy Zamku Dybowskim.

Przypominamy, że łachy, choć wyglądają stabilnie, są nieustannie omywane przez silny prąd rzeki, który może powodować tworzenie się w ich wnętrzu tuneli. Gdy łacha się zapadnie, osoba tam przebywająca jest narażona na śmiertelne niebezpieczeństwo. Rzeka przy krawędziach łach jest bardzo głęboka i może z łatwością porwać człowieka.

Interwencje na łachach wiślanych stanowią dużą część codziennej pracy ratowników. W ciepłe dni Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego może otrzymać nawet 2-3 zgłoszenia dziennie dotyczące osób znajdujących się na łachach. 

– Wspólnie z WOPR apelujemy o rozwagę, podziwianie rzeki wyłącznie z bezpiecznego brzegu oraz wybieranie do kąpieli miejsc do tego wyznaczonych – najlepiej strzeżonych! – apeluje miasto.

Chcesz wiedzieć, co dzieje się w regionie? Zajrzyj na nasz bliźniaczy portal Poza Toruń!