Życie ludzkie nie jest sprawą dyskusyjną [3 PYTANIA DO]
Naszą kolejną rozmówczynią w sprawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego jest Maria Krzywińska, działaczka Młodzieży Wszechpolskiej.
Czy popierasz strajk kobiet przeciwko zaostrzeniu ustawy aborcyjnej?
Nie popieram strajku kobiet. Uważam, że naszym zadaniem jest obrona życia, szczególnie tych najsłabszych – nienarodzonych dzieci. Kolejny krok został zrobiony w kierunku ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Według danych Ministerstwa Zdrowia z 2019 r. jedna na cztery aborcje, dokonywane w wyniku tzw. przesłanki eugenicznej, dotyczyły podejrzenia występowania u dziecka Zespołu Downa. Osoby z tym zespołem już dawno udowodniły, że można z nim, choć z pewnymi utrudnieniami, normalnie żyć, odnosić liczne sukcesy zawodowe. Poza tym, patrząc na to, co dzieje się w ostatnich dniach na ulicach wielu polskich miast, ciężko nie zauważyć, że protestującym chodzi o rozsadzenie tradycyjnego porządku społecznego, podważenie chrześcijańskich wartości, na których opiera się nasza cywilizacja. Niszczone są kościoły, pomniki, miejsca ważne dla naszego narodu. Zakłócane są także nabożeństwa. Czyny takie są w Polsce karalne. Język, którym posługują się strajkujący jest wulgarny i obraźliwy. Nie możemy zgodzić się na takie zachowania w przestrzeni publicznej, to nie jest język godny kobiet.
Jaki jest twój stosunek do tzw. kompromisu aborcyjnego?
W sprawie, w której chodzi o życie ludzkie nie ma miejsca na kompromisy, to nie jest kwestia dyskusyjna. Jestem za pełną ochroną życia. Jedynym przypadkiem, którego, co warto podkreślić, orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego nie zniosło, jest sytuacja występowania realnego zagrożenia życia kobiety. Nadal można podejmować działania, które ratują życie lub zdrowie matki, nawet jeśli mogą one doprowadzić do śmierci dziecka.
Czy wyrok TK zapadł we właściwym momencie, biorąc pod uwagę aktualną sytuację epidemiologiczną?
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego nie wprowadziło żadnego nowego prawa, a jedynie stwierdziło, że tzw. przesłanka eugeniczna jest niezgodna z Konstytucją RP. Nie można mówić o istnieniu jakiegoś „nieodpowiedniego” czasu na taki wyrok. Bezpodstawność przesłanki eugenicznej stwierdził już Trybunał Konstytucyjny w postanowieniu z 1997 r. Życie ludzkie nie jest sprawą dyskusyjną, dobrze, że wyrok zapadł, dzięki temu więcej dzieci będzie ocalonych.