Wsparcie dla gastronomii i fitness. Urząd Marszałkowski weryfikuje wnioski
W grudniu przedsiębiorcy z branż gastronomicznej i fitness mogli składać do Urzędu Marszałkowskiego wnioski o granty na utrzymanie miejsc pracy. Dedykowane środki z marszałkowskiego pakietu antykryzysowego mają do firm trafić jeszcze w grudniu. W obu naborach wpłynęło pół tysiąca wniosków.
Nabory odbywały się w terminach 1-7 i 9-10 grudnia. Drugi z nich został rozszerzony o granty dla tych przedsiębiorstw, które faktycznie prowadzą działalność gastronomiczną lub ośrodek budowania formy, ale w rejestrach przedsiębiorstw (CEIDG, KRS, REGON) nie wskazały ich jako działalności przeważającej.
– Nie możemy dać upaść tym branżom. Pomoc samorządu województwa to realny wyraz naszej solidarności z pracującymi w nich ludźmi. Mając na względzie sytuację firm i ich pracowników, biorąc pod uwagę zagrożenia egzystencjalne wielu rodzin, zdecydowaliśmy się wyjść naprzeciw sygnalizowanym przez te środowiska oczekiwaniom. Dziękuję współpracującym z nami przedstawicielom obu branż za to, że pomogli nam stworzyć warunki naboru pod te oczekiwania – mówi marszałek województwa Piotr Całbecki.
Obecnie trwa weryfikacja łącznie 500 złożonych w obu naborach wniosków. W ramach grantów obrotowych na utrzymanie miejsc pracy, przedsiębiorcy mogą liczyć na kwotę 3 tys. zł miesięcznie na pracownika. Te firmy, które zmuszone były do zamknięcia lokalu, mogą dostać od 6 do 12 tysięcy złotych, w zależności od obrotów, na utrzymanie jednego lub dwóch stanowisk pracy.
Gjk
17 grudnia 2020 @ 15:22
Ciekawe, dlaczego te akurat branże dofinansowuje PO-KO za cudze-społeczne pieniądze. To my mamy wolny rynek, czy też jedni żyją na koszt drugich? Na koszt społeczeństwa. Taki system to jak się nazywa?