Z kijami napadli na samochód. Kierowcy udało się odjechać
Najpierw zablokowali drogę, a następnie, uzbrojeni w kije, zaatakowali nadjeżdżający samochód. Kierowcy na szczęście udało się wycofać i wezwać policję. Do takiej sytuacji doszło wczoraj na drodze między Cegielnikiem a Rozgartami w gminie Zławieś Wielka.
O całym zdarzeniu mężczyzna poinformował na portalu społecznościowym Facebook:
Jak udało się nam ustalić, na miejscu zdarzenia pojawił się patrol policji, który zebrał od poszkodowanego zeznania. Szczegóły całego zdarzenia przedstawił nam sam kierowca.
– Jadąc drogą między Cegielnikami a Rozgartami, na drodze pojawił się nieznany mi człowiek – relacjonuje mężczyzna, prosząc o anonimowość. – Nie miałem możliwości go wyminąć. Zatrzymałem więc pojazd. Nagle samochód okrążyło z przodu kilku mężczyzn z kijami. Zdecydowałem się wrzucić wsteczny bieg i odjechać. Dopiero po ok. 500 m zatrzymałem się i wezwałem pomoc.
W momencie gwałtownego zatrzymania w pojazd kierowcy wjechał rowerzysta, poważnie uszkadzając samochód.
– Sprawa obecnie jest wyjaśniana, potwierdzić mogę, że takie zdarzenie miało miejsce – mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. – Więcej szczegółów będę mogła przekazać wkrótce.
Funkcjonariusze sprawdzą m.in. kim są mężczyźni, którzy zablokowali poszkodowanemu przejazd oraz jaki był powód tego zachowania.
Do sprawy wrócimy.