Zawalił się 150-letni wiąz z ul. Wiązowej [ZDJĘCIA]
W dzisiejsze przedpołudnie – ok. godz. 11.30 – zawalił się zabytkowy, liczący ok. 150 lat wiąz z ul. Wiązowej.
Na szczęście nikt nie ucierpiał w wyniku tego zdarzenia. Drzewo było w środku częściowo puste. W ostatnich dniach pojawiły się na nim pęknięcia.
Przypomnijmy: najnowsza ekspertyza z ub.r. oceniająca stan wiązu z ul. Wiązowej, wskazywała, że drzewo nie stwarza zagrożenia dla otoczenia.
– W ramach prac oceniano stan zdrowotny drzewa metodą wizualną, z użyciem metalowej sondy arborystycznej oraz osłuchowo (poprzez opukanie młotkiem diagnostycznym), badano statykę drzewa metodą tensometryczną (stabilność w gruncie oraz wytrzymałość pnia na złamanie) oraz stan wnętrza pnia tomografem sonicznym – informowali wówczas miejscy urzędnicy.
Wnioski było następujące: drzewo jest nadal odporne na złamanie pnia i wywrot, jest w dobrym stanie zdrowotnym i witalne. Miasto planowało wykonać podporę zabezpieczającą wiąz przed przewróceniem.
Kilka dni temu rozpoczęła się przebudowa ul. Wiązowej. Jezdnia i chodnik miały być odsunięte od zabytkowego i mocno przechylonego, zabytkowego wiązu. Teraz kształt ulicy stoi pod znakiem zapytania.
Wiąz polny przy ul. Wiązowej był cennym okazem wpisanym do rejestru zabytków przyrody. Jego pochylenie w ub.r. było szacowane na ok. 30 proc.