Znów głośno o profesorach UMK. „Ta pannica wygląda korzystnie” [AKTUALIZACJA]
Nie przebrzmiały jeszcze echa zawieszenia prof. Nalaskowskiego, negatywnie odnoszącego się do ideologii LGBT oraz dyscyplinarnego zwolnienia prof. Żelaznego za mobbing i molestowanie doktorantki, a wykładowcy toruńskiej uczelni po raz kolejny są na językach. Tym razem chodzi o skomentowanie zdjęcia reklamowego, jakie na swojej stronie zamieściła filologia polska.
Polonistyka UMK zamieściła w sobotę w mediach społecznościowych plakat reklamujący studia II stopnia. Znalazło się na nim, obok informacji przydatnych dla przyszłych studentów, zdjęcie kobiety trzymającej książkę. Fotografia szczególnie spodobała się prof. dr hab. Jerzemu Smulskiemu, wykładowcy na Katedrze Historii Literatury Polskiej i Tradycji Kulturowej w Instytucie Literaturoznawstwa UMK.
– Ta pannica za zdjęciu wygląda korzystnie! – komentował prof. Jerzy Smulski pod facebookowym postem polonistyki.
Nie trzeba było długo czekać na słowa krytyki i oburzenia.
– Taki komentarz nigdy nie powinien paść z ust profesora w słusznym wieku wobec studentki, młodej dziewczyny, to nie tylko niesmaczne, ale również niedopuszczalne, robi bardzo złą reklamę całego wydziału, który pan Smulski reprezentuje. Obrzydliwy przykład seksizmu – mogliśmy przeczytać pod profesorskim komentarzem.
Uwagę na nieodpowiedniość tego typu komentarzy zwrócił także sam portal Polonistyka UMK, tłumacząc profesorowi, że strona na której się wypowiada jest stroną oficjalną i komentarze na temat wyglądu studentek są nie na miejscu. Zareagował także Samorząd Studencki Wydziału Humanistycznego UMK, którego przewodnicząca dała jasno do zrozumienia, że tego typu komentarze są niestosowe. Profesor Smulski nie zamierzał jednak odpuścić. Argumentował, że jego profil na Facebooku jest profilem prywatnym, że pod zdjęciem nie jest wskazane, że jest na nim studentka UMK oraz, że nie życzy sobie, aby na ogólnie dostępnym portalu oceniać jego zachowanie. Pod postem pojawił się także komentarz studentki, która zapozowała do zdjęcia i wyraźnie podkreśliła, że nie życzy sobie tego typu komentarzy.
Kontrowersyjna opinia profesora i dyskusja, jaką wzbudziła, szybko zniknęły spod posta Polonistyki UMK. O całej sprawie poinformowaliśmy jednak uczelnię i poprosiliśmy o odpowiedź na pytanie, czy wobec profesora zostaną wyciągnięte konsekwencje.
– Władze Uniwersytetu Mikołaja Kopernika zostały poinformowane o wpisach pana profesora – sprawa będzie omawiana podczas wtorkowego kolegium rektorskiego. Pracownicy i wszyscy członkowie społeczności Uniwersytetu Mikołaja Kopernika mają obowiązek dbania o to, by żadne z ich zachowań i wypowiedzi nie naruszały godności osób trzecich, nie były sprzeczne ze standardami moralnymi obowiązującymi w środowisku akademickim i nie godziły w wizerunek uniwersytetu. Nie ma przy tym znaczenia czy są one związane są z pracą zawodową czy życiem prywatnym – komentował Marcin Czyżniewski, rzecznik prasowy UMK.
O komentarz poprosiliśmy także profesora Smulskiego i czekamy na jego odpowiedź. Do sprawy będziemy wracać.
Fot. Łukasz Piecyk
EZ
17 czerwca 2021 @ 13:07
Bez przesady. Studiowałam filologię polską przez rok, miałam zajęcia z Panem Profesorem. Fakt, iż taki komentarz się pojawił, wynika raczej że specyfiki poczucia humoru, natomiast przez cały okres studiowania, a nawet kilku spotkań z Profesorem sam na sam, nigdy nie odniosłam wrażenia, żeby chciał przekroczyć pewne granice. Jego wykłady zawsze wnosiły cenną wiedzę. Uważam, że jest jedną z nielicznych osób na wydziale, która pomaga studentom i wyciąga pomocną dłoń. Co do komentarza, nie doszukiwałabym się tutaj niewiadomo czego. Profesor miał specyficzny żart, ale nigdy nie czułam się przez niego osaczona, ani, że po wyjściu z uczelni będzie się na mnie czaił w krzakach. Więcej dystansu.
Ludwik
8 czerwca 2021 @ 17:35
Gdzie ten walec się zatrzyma…?
Rozśmieszona bzdurami w komentarzach
2 czerwca 2021 @ 07:16
Zdjęcie wcale nie jest w prowokacyjnej pozie, milion razy siadam tak na podłodze na uczelni, żeby się czegoś pouczyć przed egzaminem, gdy w pobliżu nie ma ławek ani schodów. Dekolt również jest okej, nie sięga pępka. Na zdjęciu jest pokazane wszystko to, co normalnie widzimy w realnym świecie będąc na uczelni czy po prostu w miejscach publicznych. Poza tym, mogłaby być nawet w stroju kąpielowym – to też przecież normalny strój, w którym wiele osób pojawia się publicznie czy publikuje zdjęcia- nic nie daje uprawnień do takich komentarzy, zwłaszcza na oficjalnej stronie wydziału, gdzie profesor jest doskonale znany przez wykładowców i studentów. Gdzie seksizm w komentarzu? Ta „pannica” chociaż na zdjęciu wcale nie widać czy na zdjęciu jest panna czy mężatka, jest to raczej lekceważący zwrot do kobiety młodszej, wraz z „wygląda korzystnie” co jest używane raczej do całości osoby, a nie tylko ciała. Czy można więc powiedzieć że ktoś wyszedł korzystnie na zdjęciu jeśli została wycięta z niego głowa? No raczej nie, a przynajmniej nie, jeśli ma się jakieś zasady moralne, bo w połączeniu „ta pannica wygląda korzystnie” brzmi jakby komentował prostytutke. Gdy został poinformowany przez modelkę i resztę osób, że jest studentką, że to oficjalny profil itd. Całkowicie to olał broniąc tego, że prywatnie może mówić co chce. Otóż nie może, ale czytając te komentarze to niedługo kobiety będą musiały chodzić w burce, albo na siłę się rozbierać żeby być tak komentowanym, bo przecież to będzie wyznacznikiem piękna. Nie jesteście ani obiektywni ani normalni.
Bądźmy obiektywni!
1 czerwca 2021 @ 12:34
Do odpowiedzialności powinien być pociągnięta ta osoba z władz wydziału, która na reklamie kierunku studiów pozwoliła komentowane zdjęcie zamieścić. Jako kobieta uważam, że samo w sobie to jest seksistowskie, bo zdjęcie jest w prowokacyjnej pozie, niewiele mającej wspólnego ze studiowaniem!!! Gdyby nie to beznadziejne zdjęcie, nie byłoby całej sprawy.
Marian
21 czerwca 2021 @ 01:52
Tłumaczenie w stylu zgwałcili ją, bo miała krótką sukienkę, ukradli mu rower, bo go nie przypiął. Nie droga Pani, nie przerzucajmy odpowiedzialności na sprawcę! Nie wiem, kiedy Pani studiowała, mniemam, że dawno, być może również polonistykę, bo podobny komentarz już widziałem podpisany imieniem i nazwiskiem, ale dzisiaj żadna studentka nie jest dumna z końskich zalotów wykładowców. Jaka poza nie jest prowokacyjna, na baczność jak na szkolnym apelu „ku czci”?
Normalny
31 maja 2021 @ 22:31
W normalnym kulturalnym komplemencie doszukujecie się podtekstu ? Zdrowe zachowanie drażni? Może powinnien napisać 'ruchałbym’ albo że wygląda jak świnia ?
Dgdhrhrh
31 maja 2021 @ 16:15
Fvhrfhfhr
Zaleski
31 maja 2021 @ 13:13
Strona „tylko toruń” poziomem dorównuje ddtoruń. Kablarze, które doszukują się wszędzie podtekstów. Ranga przewinienia robi tylko wrażenie na feministkach, które ktoś psychicznie w życiu musiał nieźle skrzywdzić. Poziom dziennikarski poniżej ddtorun
feministka rzekomo skrzywdzona przez kogoś psychicznie
31 maja 2021 @ 14:02
to ciekawe, jak ciebie musiała skrzywdzić jakaś kobieta, skoro masz takie poglądy
Kolejna skrzywdzona feministka
31 maja 2021 @ 14:46
no cóż, najczęściej krzywdzą psychicznie właśnie takie seksistowskie komentarze 🙂 nie życzymy sobie oceniania naszego wyglądu i niestosownych komentarzy. to są nasze ciała. szanujmy siebie nawzajem i nie sprawiajmy sobie przykrości. czy to takie trudne nie być gburem?
Realista
1 czerwca 2021 @ 10:20
Takie odpowiedzi jak Pani, piszą zazwyczaj nieatrakcyjne panie, które nigdy nie otrzymały jakiegokolwiek „seksistowskiego” komplementu, bo poprostu są brzydkie.
sindbad
1 czerwca 2021 @ 12:41
Nie studiowało się na umk, co? Akurat profSmulski prosił się, prosił i się doprosił. Studenci doskonale znają komentarze profesora, nie tylko z facebooka. Jest to po prostu kawał chama. Wreszcie mu się oberwało. Niestety za taką błahostkę.
Filologia włoska
9 czerwca 2021 @ 01:37
Potwierdzam. Byłam świadkiem jak na wykładzie zimą (były akurat same dziewczyny) „pan” profesor powiedział tak: „nie za gorąco wam? co? nie za gorąco pani?” . Dziewczyna odpowiedziała, że nie, a jak bedzie jej za gorąco to zdejmie sweter, bo pod spodem ma t-shirt. Na co Smulski : ” noooo, ja nie dociekam co tam ma pani pod sweterkiem !” (tu obleśny śmiech). Nikt wiecej się nie roześmiał, a tamta laska strasznie się speszyła. Żałuję, że wtedy nie były popularne takie akcje zachęcające kobiety do dochodzenia swoich praw w tego typu sprawach.
Marian
4 czerwca 2021 @ 00:49
Jestem mężczyzną i Drogi Panie ranga przewinienia robi na mnie wielkie wrażenie. Nigdy bym się tak nie zachował a jeśli już, to bym przeprosił. Pannica jest wyrazem nacechowanym, często wyraża pogardę lub niechęć. Gdyby to powiedział maturzysta jeszcze bym zrozumiał, ale pracownik naukowy i filolog?