Pobicie na Żwirki i Wigury. Ofiara została zatrzymana przez mundurowych
W nocy z poniedziałku na wtorek wspólny patrol Policji i Straży Miejskiej został wezwany na pobicia. Na miejscu okazało się, że pobity 23-latek ma przy sobie amfetaminę. Woreczek z białym proszkiem wypadł mu, gdy wyciągał dowód osobisty.
Do pobicia doszło 2 czerwca, ok. 1.20 w nocy na ul. Żwirki i Wigury. Ofiarą pobicia okazał się 23-letni mieszkaniec Torunia. Funkcjonariusze, którzy pojawili się na miejscu zaraz po otrzymaniu zgłoszenia, prowadzili standardowe czynności, polegające na wylegitymowaniu uczestnika zdarzenia. Poszkodowany mężczyzna nie miał szczęścia. Wpadł, wyciągając z portfela dowód osobisty. Razem z dowodem z portfela wypadł także… woreczek strunowy z białym proszkiem. Mężczyzna sam przyznał, że była to amfetamina.
Poszkodowany 23-latek, ze względu na odniesione obrażenia, został przewieziony przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala. Nie uniknie jednak odpowiedzialności. Jego sprawa już trafiła w ręce Policji.