Serwis Torvelo jechał po chodniku, wymijając pieszych. „Skrajny egoizm drogowy”
Społeczny Rzecznik Pieszych w Toruniu zamieścił w mediach społecznościowych niepokojące nagranie. Widać na nim, jak samochód dostawczy Trovelo wjeżdża na ciąg pieszo-rowerowy i pokonuje go z dużą prędkością, brawurowo wymijających pieszych. Toruńskie MZD wysłało do operatora prośbę o wyjaśnienie sprawy.
Samochód obsługi technicznej toruńskiego roweru miejskiego Torvelo wjeżdża z jedni na ciąg pieszo-rowerowy. Przejeżdża w ten sposób niemal 0,5 km.
– Kolejny sezon Toruńskiego Roweru Miejskiego przyniósł nowe stacje i odświeżone podejście do klienta pt.: „Wynocha z chodnika, dostawczak jedzie!” – komentuje Społeczny Rzecznik Pieszych w Toruniu. – Nie wiemy, jak inaczej skomentować tak skandaliczny objaw skrajnego egoizmu drogowego w wykonaniu operatora Torvelo. To nie jest odosobniony przypadek, a smutna codzienność.
Miejski Zarząd Dróg w Toruniu zwrócił się do operatora Torvelo o wyjaśnienie całej sprawy i podkreślił, że jest nią poważnie zaniepokojony. Zaniepokojenie wyrazili także internauci. Jeden z nich zwrócił jednak uwagę, że zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym „pojazd wykonujący na drodze prace porządkowe, remontowe lub modernizacyjne powinien wysyłać żółte sygnały błyskowe. Kierujący takim pojazdem może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o obowiązku jazdy na jezdni (…)”. Jak widać na nagraniu, pojazd Torvelo miał włączone żółte światła ostrzegawcze.
Pozostaje tylko pytanie, czy kierujący pojazdem Torvelo rzeczywiście zachował tę, wskazywaną w przepisach, szczególną ostrożność.