Anioły lepsze od pierwszoligowego BAS Białystok
Jest lepiej niż w poprzednich dwóch sezonach. Siatkarze CUK Aniołów Toruń awansowali do 3. rundy Pucharu Polski. Wczoraj pokonali pierwszoligowy REA BAS Białystok bez straty seta.
Przez sporą część meczu to gospodarze z Torunia mieli inicjatywę. Kapitalnie funkcjonowało przyjęcie, rzadko zdarzały się pomyłki w ataku. Pierwszy set wygrano 25:19. Także w drugiej partii spotkania goście nie mieli zbyt wielu szans na zmianę losów spotkania i w pewnym momencie tracili aż siedem punktów. Ostatecznie ta partia zakończyła się wynikiem 25:17.
W trzecim secie ekipa z Białegostoku zdołała zbliżyć się na dwa punkty. Jednak wtedy trener Stelmach poprosił o czas, co wybiło rywali z rytmu. Zaczęli popełniać błędy w ataku, nie wiedzieli też, jak poradzić sobie z zagrywką Aniołów. Dzięki temu ta partia, wygrana 25:18, okazała się ostatnią, zaś torunianie awansowali do 3. rundy Pucharu Polski.
Nie ma co ukrywać, że na tle pierwszoligowca wyglądaliśmy dobrze – stwierdził Sławomir Stolc, przyjmujący CUK Aniołów. – Z drugiej strony, nie zwracaliśmy zbyt dużej uwagi na to, kto jest po drugiej stronie siatki. Pracujemy dobrze na treningach, a dziś zebraliśmy tego owoce. Wiadomo, że w Pucharze Polski można spotkać fajne drużyny. Traktujemy te rozgrywki bardzo poważnie, gramy na 100 procent.
Przed toruńska ekipą dwa ligowe mecze na wyjeździe: z Konspolem Słupca (25 listopada) oraz Enea Energetykiem Poznań (2 grudnia). Anioły są aktualnie liderami 2. ligi, nie odniosły dotychczas żadnej porażki.
