Co dalej z budżetem obywatelskim? Społecznicy alarmują, Urząd Miasta będzie analizować

Ustawa o pomocy Ukraińcom z powodu wojny zawiera przepis pozwalający na to, aby nie przeprowadzać budżetu obywatelskiego na 2024 rok, zawiesić konsultacje na rok przyszły, a nawet wstrzymać tegoroczne. Z pytaniem w tej sprawie do radnych zwrócili się członkowie stowarzyszenia Zielony Toruń. Nasza redakcja zasięgnęła informacji w Urzędzie Miasta.

Ustawa została opublikowana w Dzienniku Ustaw wczoraj. Zainteresowanie członków stowarzyszenia „Zielony Toruń” wzbudził artykuł 112. Umożliwia on wstrzymanie konsultacji nad budżetem obywatelskim na rok 2023, nieprzeprowadzanie ich na rok 2024 oraz zawieszenie projektów realizowanych w tym roku. Wystosowano w tej sprawie list do wszystkich radnych miejskich w Toruniu, imiennie zaś adresowany do przewodniczącego Rady Miasta Marcina Czyźniewskiego, a także szefów wszystkich klubów: Jarosława Beszczyńskiego (KWW Michała Zaleskiego), Wojciecha Klabuna (Prawo i Sprawiedliwość) oraz Łukasza Walkusza (Koalicja Obywatelska).

Zdaniem społeczników zapis art. 112 ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy stanowić może zarzewie konfliktu na tle narodowościowym. Już dzisiaj wśród przeciwników świadczenia pomocy uchodźcom z Ukrainy słychać głosy wzburzenia, iż pomoc ta jest udzielana kosztem polskiego społeczeństwa – czytamy w liście otwartym.

Członkowie stowarzyszenia zadali pytanie, czy radni będą skłonni poprzeć ewentualną uchwałę, która blokowałaby konsultacje społeczne dotyczące budżetu obywatelskiego w 2023 i 2024 roku.

Pełny tekst listu zamieszczono na Facebooku stowarzyszenia:

O komentarz w tej sprawie zwróciliśmy się do Urzędu Miasta.

Na ten moment nie podjęliśmy żadnej decyzji w tej sprawie. Będziemy analizować temat w najbliższym czasie, jednak teraz nie zdecydowaliśmy się, co będziemy robić – mówi Anna Kulbicka-Tondel, rzecznik prasowy prezydenta miasta.

Do tematu będziemy wracać.