Linii nie ma, problem jest
Choć linii nr 22 nie ma na trasie już od ponad czterech miesięcy, to jej temat wciąż jest obecny. To między innymi za sprawą wniosków radnych kierowanych do władz miasta.
Linia ta kursowała między pętlą przy ul. Kolankowskiego a Dworcem Głównym. Dla mieszkańców osiedla Na Skarpie a także Rubinkowa była to jedna z niewielu opcji bezpośredniego połączenia z dworcem głównym PKP. Informacja o tym, że zostanie ona zlikwidowana, była początkowo ukryta wśród innych zmian wprowadzanych z powodu okresu świąteczno-noworocznego. Jednak w przeciwieństwie do rozkładów świątecznych ta zmiana pozostała także po Nowym Roku. Pasażerowie są z niej niezadowoleni, co wyrażają między innymi na profilu społecznościowym MZK na Facebooku.
Może przywrócić linię 22 bo zza mostu też ludzie jeżdżą do pracy – tak brzmi jeden z komentarzy. – Gdyby tramwaje za most jeździły to dopiero można by było myśleć o likwidacji niektórych linii autobusowych.
Wiecie, że to jedna z dwóch linii umożliwiająca dojazd ze Stawek i Rudaka do liceum nr 3? – to już kolejny głos sprzeciwu.
Sprawa jest wciąż żywa, gdyż pojawiają się kolejne wnioski składane przez radnych. Pod koniec stycznia tematem zajął się Michał Jakubaszek.
Połączenie to miało istotne znaczenie z punktu widzenia przedsiębiorców, kupców i skomunikowania ruchu turystycznego – czytamy we wniosku. – Kursy zlikwidowanej linii nr 22 w tzw. godzinach szczytu komunikacyjnego miały duże obłożenie pasażerów i umożliwiały bezpośrednią komunikację osób dojeżdżających do pracy w centrum oraz wracających z centrum na Skarpę.
Sytuacja nie uległa zmianie, więc niedawno z kolejnym wnioskiem wystąpił radny Łukasz Walkusz.
Mieszkańcy podnoszą, że przedmiotowa linia cieszyła się ogromnym zainteresowaniem wśród podróżnych w momencie kiedy godziny kursowania autobusów były dostosowane do faktycznych potrzeb mieszkańców – stwierdza Walkusz. – Dlatego bardzo proszę o gruntowne przeanalizowanie tej sprawy.
O powody likwidacji „dwudziestki dwójki” zapytaliśmy Wydział Gospodarki Komunalnej UM. To właśnie ta jednostka zajmuje się rozkładami:
Linia autobusowa nr 22 została zlikwidowana z uwagi na niskie wykorzystanie. Na trasie os. Na Skarpie – centrum można korzystać z linii nr 31 – odpowiada Przybyszewski. – Natomiast z przejazdu z Dworca Głównego do centrum można korzystać z autobusów linii nr 27 oraz nr 11, 12, 13, 14 i 131. Autobusy tych linii wykonują od 7 do 13 kursów w godzinie w zależności od pory dnia.
Jeśli ktoś jednak potrzebowałby przejechać jednym autobusem z Rubinkowa na dworzec, może skorzystać z linii 44. Jednak poza godzinami szczytu można liczyć tylko na jeden kurs na godzinę, zaś w weekendy zdarza się, że połączenie trafia się jeszcze rzadziej.
EWA
30 kwietnia 2023 @ 09:35
Rozkłady jazdy autobusów w Toruniu nie są układane dla wygody mieszkańców.Linia 22 byla linią potrzebną ,nigdy nie jeździła „pusta” .Z dworca głównego jak odjedzie 27 to trzeba czekać ponad 30 min na następny a w soboty i niedziele ponad 40 min.Autobus 44 co godzinę (przyjezdza się pociągiem i akurat 2 min wczesniej odjechał 44,no to czekaj ok.godziny….masakra .Wiele kursów w kierunku Bielaw odjeżdża np.z Rubinkowa o tej samej godzinie ,lub w odstępie 2-3 min ,np .autobus 40,30,44 odjadą i następnie przez 40 min nic!!! Wiem ,że każdy z wymienionych autobusów ma inny kurs początkowy ale można ułożyć tak,żeby nie zjeżdżały sie wszystkie o tej samej niemalże godzinie a później 35-40 min NIC !!!! WYSTARCZY TROCHĘ POMYŚLEĆ !