Piernikalia wracają po dwóch latach przerwy. Co będzie się działo?

Po dwóch latach przerwy studenci znów będą bawić się na Piernikaliach. Nie zabraknie tradycyjnego pochodu, meczu w błocie czy śniadania na trawie, a wydarzenie dopełni szerokie grono artystów, którzy pojawią się na piernikaliowej scenie. Wbrew pierwszym informacjom impreza jest darmowa, a w jej trakcie będzie można dokonać wpłat na rzecz Akademickiej Społeczności Ukraińskiej.

Tegoroczne Piernikalia pod wieloma względami będą wyjątkowe. Ostatnie odbyły się jeszcze w 2019 r., a później przez pandemię odwołano kolejne dwie edycje. Oznacza to, że dla aż trzech najmłodszych roczników będą to pierwsze Piernikalia. Wiele wskazuje jednak na to, że organizatorzy o zachowanie tradycji zadbają. 

W planie wydarzenia znalazły się tradycyjnie kolorowy, juwenaliowy pochód, śniadanie na trawie, przeciąganie liny, dwa ognie i mecz w błocie. W programie także turnieje w beerponga i flanki czy też bieg piwny. Poza tym ma się pojawić także wiele nowych stref, w których również do dyspozycji będzie sporo atrakcji. Nie może oczywiście zabraknąć oprawy muzycznej. Na scenie pojawią się tacy wykonawcy jak Elektryczne Gitary, Ronnie Ferrari, Bitamina, Mery Spolsky, Brathanki, After Party, Gosia Andrzejewicz, Robodrom, Smolasty i Tomigan. Wystąpi także popularny toruński artysta Tomasz Organek z zespołem.

– Dla mnie będą to pierwsze Piernikalia, ale dużo słyszałam o tym, co się działo wcześniej. Liczę na dobrą zabawę – mówi Karolina, studentka drugiego roku.

– Spodziewam się świetnej zabawy w dobrym towarzystwie. Na pewno będzie dobra muzyka i wróci ta niepowtarzalna atmosfera sprzed lat. To moje ostatnie juwenalia, tym bardziej fajnie, że wróciły. Obym zapamiętał je na długo – mówi Łukasz, który w tym roku kończy studia magisterskie i doskonale pamięta juwenaliową atmosferę sprzed pandemii.

Muzyczny klimat będzie bardzo zróżnicowany i coś dla siebie znajdą fani różnych gatunków.

Hasłem tegorocznych Piernikaliów będzie „Back to the future”, nawiązujące do znanej filmowej trylogii w reżyserii Roberta Zemeckisa. W tym motywie studenci stworzą przebrania, w których przemaszerują podczas juwenaliowego pochodu. Ten wyruszy spod domu studenckiego nr 5 już dziś o godz. 15.00. Na ulicach spodziewać się więc możemy barwnego korowodu. 

– Idziemy wspólnie ulicami Torunia, przebrani za co tylko sobie wymarzycie. Pamiętajcie o jednym – tylko wyobraźnia może was ograniczać – zachęcają organizatorzy.

W pierwotnej zapowiedzi Piernikaliów pojawiła się informacja, że tym razem wstęp na wydarzenie będzie płatny, a cały dochód zostanie przekazany na pomoc Ukrainie. Ostatecznie jednak władze rektorskie zdecydowały, że udział będzie darmowy.

– Nasze studenckie święto wciąż pozostaje charytatywne. W czasie trwania wydarzenia na telebimach będzie wyświetlany numer konta, na który będziecie mogli wpłacić pieniądze na pomoc Akademickiej Społeczności Ukraińskiej – przekazali organizatorzy.

Ten weekend będzie wielkim świętem studentów, którzy w ostatnich latach nie mogli bawić się wspólnie podczas juwenaliów. W tym roku miasteczko akademickie ożyje.