Wysoki poziom językowy. Zdolni poligloci z Butterfly School
Język angielski na poziomie maturalnym i to jeszcze w podstawówce? To możliwe w szkole językowej Butterfly School. Sukcesy osiąga się tam dzięki wytężonej pracy i nowoczesnym metodom nauki języka.
Niedawno dotarły do szkoły wyniki testów przeprowadzonych z języka angielskiego wśród piątoklasistów:
Nasi uczniowie poradzili sobie z zadaniami pojawiającymi się przy certyfikacie First Certificate in English – mówi Sabina Hoffman, właścicielka szkoły. – Jest to znajomość języka na poziomie B2, odpowiada on standardom wymaganym podczas egzaminu maturalnego. Warto też dodać, że podczas egzaminów ósmoklasisty nasza szkoła również uzyskiwała świetne wyniki
Jest to efekt bardzo intensywnej pracy z językiem, ugruntowanej już od wielu lat istnienia placówki. Wielu uczniów szkoły podstawowej kończyło przedszkole językowe w tym samym miejscu. Dzieci mają codziennie zajęcia z native-speakerami, równolegle z zajęciami po polsku.
Widzimy, jak dzieci wchodzą w ten język – dodaje Hoffman. – Bardzo często rodzice zauważają efekty podczas wakacji czy ferii, gdy wyjeżdżają z pociechami na wakacje. Wtedy mówią „moje dziecko bardzo ładnie mówi po angielsku, świetnie rozumie”. Taka metoda zanurzania w język może wydawać się na pierwszy rzut oka trudna, szczególnie na początku, gdy od razu dzieci spotykają się z obcym językiem. Efekty są jednak spore i mierzalne, na przykład jeśli chodzi o wyniki egzaminów.
Warto zaznaczyć, że w Butterfly School języka uczy się nieco inaczej. Dawniej nauka języka obcego polegała głównie na poznawaniu struktur gramatycznych i odmian wyrazów. Obecnie jednak wykorzystuje się nowoczesne metody.
My uczymy języka obecnego przez osłuchanie się z nim – wyjaśnia Sabina Hoffman. – To trochę tak jak w okresie niemowlęcym, gdy nie znamy żadnego języka, ale osłuchujemy się z tym, co słyszymy. Model oswajania się z angielskim wprowadzamy już w żłobku. Mamy nadzieję, że to będzie kolejny element jeszcze większego wdrażania. Konsekwencje są takie, że takim dzieciom łatwiej się uczy kolejnego obcego języka.
Z innej szkoly niepublicznej
25 czerwca 2024 @ 17:20
Proszę docenić wysoki poziom zajęć i atrakcyjną edukację, przyjazną dziecku. To ma koszt. Dobra jakość nie jest za darmo. Z jakiegoś powodu to właśnie ta szkołę wybieracie. Łatwo jest pisać źle. I być schowanym. Trudniej docenić i szanować osobę, która podjęła się takiego wyzwania dla Waszych dzieci. Doceńcie nauczycieli, dzięki którym Wasze dzieci się uśmiechają i lubią swoją szkołę, a to dzisiaj bezcenne.
Rodzic
5 stycznia 2024 @ 07:02
Zapytajcie lepiej o opinie rodziców jakie widzą efekty u większości dzieci i jaka jest atmosfera w szkole.
Pani dyrektor kombinuje jak uzasadniać ciągle podwyżki i wyrzuca tych, uczniów których rodzice śmią zwrócić uwagę na jakieś problemy.
Z innej szkoly niepublicznej
25 czerwca 2024 @ 17:24
To, że stało się dla Was za drogo to nie znaczy, że szkoła nie spełnia oczekiwań. Dobra edukacja kosztuje. Nie każdy może się tu uczyć. W tak dobrych warunkach. Nie wszystkich stać a to szkoła dla świadomych rodziców, znających wartość edukacji. Pytanie: ile warte jest Twoje dziecko? Czy jest jakoś cena, której nie zapłacisz za jego rozwój i przyszłość? Tanio jest w publicznych, i jest jakoś tam. A tu chodzi o jakość.