Mężczyzna skoczył z mostu do Wisły. W akcji ratunkowej bierze udział osiem zastępów straży pożarnej
Ok. godz. 16.30 mężczyzna skoczył z mostu im. Józefa Piłsudskiego do Wisły – informuje komenda wojewódzka straży pożarnej w Toruniu. „Według świadków minął przystań AZS” – czytamy w komunikacie.
Komunikat o tym zdarzeniu strażacy opublikowali kilka minut przed godz. 17. „Mężczyzna skoczył z mostu do rzeki. Dryfuje w rzece. Według świadków minął przystań AZS” – czytamy w komunikacie wojewódzkiej komendy straży pożarnej w Toruniu.
W tej chwili trwa akcja ratunkowa. Na miejscu – w okolicach ul. Rybaki – jest osiem zastępów straży pożarnej. Wodowane są jednostki pływające po obu stronach Wisły. Pierwsi strażacy są już na Wiśle.
– Świadkowie tego zdarzenia poinformowali nas ok. godz. 16.37 – mówi Wojciech Chrostowski z zespołu komunikacji społecznej toruńskiej policji. – W tej chwili nie mamy swoich łodzi. Akcję poszukiwawczą z wody prowadzą strażacy. Policjanci ustalają okoliczności tego zdarzenia i przesłuchują świadków.
Na miejscu są trzy łodzie strażackie. Przeczesują Wisłę na wysokości Rybaków i przystani AZS. Na miejscu rozmawialiśmy z kobietą, która była świadkiem zdarzenia. Udało jej się zapamiętać, że mężczyzna był ubrany w zieloną puchową kurtkę.
Aktualizacja godz. 17.38
Dwie łodzie przeszukują Wisłę z Toporzyska w stronę Torunia, jedna wyruszyła spod przystani AZS. Nabrzeże sprawdzane jest także przez patrole piesze.
– Na tę chwilę zarówno siły, jak i środki służb ratowniczych są wystarczające – informuje st. kpt. mgr inż. Arkadiusz Piętak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. – Akcja trwać będzie do późnych godzin wieczornych.
Wkrótce więcej informacji.