Jason Doyle przeniesie się do Apatora Toruń?

Media już w poprzednim miesiącu obiegła informacja o tym, że zawodnik beniaminka PGE Ekstraligi – Cellfast Wilków Krosno Jason Doyle przeniesie się do drużyny z grodu Kopernika. Jak informuje Przegląd Sportowy, Australijczyk podobno zaakceptował już propozycję kontraktu na następny sezon.

Jason Doyle w poprzednik roku zamienił Unię Leszno na Cellfast Wilki Krosno. Przyzwoita jazda i dobre relacje z władzami klubu nie wskazywały na to, że żużlowiec będzie chciał zmienić otoczenie. Przecież na początku sezonu Wilki zwyciężyły na swoim stadionie z Apatorem Toruń oraz z GKM-em Grudziądz. Aktualna sytuacja w tabeli nie jest optymistyczna dla zespołu z Krosna. Widmo spadku zagląda Wilkom w oczy. Tylko cud może uratować Cellfast przed spadkiem do niższej klasy rozgrywkowej. Australijczyk ma zamiar opuścić tonący statek i rozpoczął już rozmowy z innymi klubami.

Według Przeglądu Sportowego Australijczyk skupił się na ofertach od dwóch zespołów: GKM-u oraz Apatora. To właśnie klub Przemysława Termińskiego miał się okazać skuteczniejszy w rozmowach kontraktowych. Z nieoficjalnych informacji wynika, że indywidualny mistrz świata z 2017 r. zaakceptował wstępnie ofertę kontraktu.

Apator ma na celowniku zakontraktowanie zawodnika do zespołu U24, a w orbicie zainteresowań klubu z Torunia są Mads Hansen (Zdunek Wybrzeże Gdańsk), Jonas Seifert-Salk (InvestHousePlus PSŻ Poznań) i Jakub Miśkowiak (Tauron Włókniarz Częstochowa).