Ciężarówki na Jarze. Czy problem zniknie?
Tydzień temu informowaliśmy o ciężarówkach zajmujących parking przy Przedszkolu Miejskim nr 18 i dojeżdżających na budowę przez nieprzeznaczoną do tego drogę. Jak ustalono, problem powinien wkrótce zniknąć.
Miejski Zarząd Dróg w Toruniu przeprowadził wizję lokalną, podczas której ustalono z kierownikiem budowy, że ciężarówki nie będą poruszać się już osiedlową ulicą.
Rano 11 stycznia w czasie wizji odbyła się rozmowa z kierownikiem budowy, który został poinformowany o tym, że ciężarówki nie mogą się tamtędy poruszać. Będziemy to kontrolować. Jeżeli w czasie kontroli stwierdzimy, że te ciężarówki tam jeżdżą, zostanie tam ustawiony znak zakazu. Nie będzie on dotyczył jedynie służb miejskich i samochodów osobowych. Informacje zwrotne od mieszkańców o tej sytuacji również będą dla nas cenne.
– przekazuje Agnieszka Pęńsko-Kobus, rzeczniczka MZD w Toruniu.
Jak informuje Straż Miejska, droga dojazdowa do budowy jest utrudniona, ponieważ przebiega przez inną budowę.
– Z informacji, które uzyskaliśmy, jest problem z dojazdem na budowę. Firma ma zezwolenie na budowę, natomiast droga dojazdowa do niej przechodzi przez inną budowę, co uniemożliwia przejazd – przekazuje Jarosław Paralusz, rzecznik Straży Miejskiej w Toruniu. – Były kierowane pisma z prośbą o wyznaczenie kolejnej drogi, żeby ta budowa mogła w ogóle funkcjonować. Wczoraj wysłano kolejne pismo.
Ustalono również, że ulica powinna zostać przywrócona do poprzedniego stanu.
Teren został już uprzątnięty. Znajdował się tam nasyp, aby samochody mogły wyjeżdżać nie niszcząc krawężnika. Z uwagi na występujący mróz czystość nie została przywrócona tak, jak powinna, dlatego w czwartek jeszcze raz to monitorowaliśmy
– dodaje rzecznik Straży Miejskiej.