Drożej za mieszkanie. O ile wzrosną czynsze w lokalach komunalnych?
Mieszkańcy lokali komunalnych należących do miasta muszą przygotować się na podwyżki czynszów. Pojawiło się zarządzenie prezydenta, w którym przewidziano nowe stawki za 1 mkw. Zarządzenie weszło już w życie, jednak jest jeszcze trochę czasu, by nieco zmodyfikować domowe bilanse opłat. Nowe ceny zaczną obowiązywać od 1 sierpnia.
Największa podwyżka dotyczy zamieszkujących lokale zbudowane wspólnie przez władze miejskie oraz Toruńskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego po 2013 r. Dotychczas płacili oni 7,57 zł za 1 mkw. Zarządzenie przewiduje podwyżkę o 61 groszy, do 8,18 zł. Ci, którzy płacą za lokale o powierzchni powyżej 80 mkw., zapłacą 55 groszy więcej (11,60 zamiast 11,05), jeśli zawarli umowę od 1 sierpnia 2002 r., lub 45 groszy więcej (9,48 wobec wcześniejszych 9,05).
Analogiczne podwyżki dotyczą tych, którzy zajmują lokale mniejsze niż 80 mkw. Tutaj najmniejszą podwyżką, wynoszącą 29 groszy, objęci będą wynajmujący na podstawie umów zawartych po 1 sierpnia 2002 r. Tam stawka za 1 mkw. wyniesie 6,10 zł. Nadal najniższa stawka dotyczy umów podpisanych do końca lipca 2002 r., i to mimo podwyżki wynoszącej 40 groszy. W tym przypadku 1 mkw. będzie kosztować 5,34 zł.
O 14 groszy, z wcześniejszych 66 do 80 groszy, wzrośnie stawka w przypadku pomieszczeń tymczasowych, a także lokali przeznaczonych do najmu socjalnego.
Poprzednia taka podwyżka miała miejsce trzy lata temu, wtedy jednak nie dotyczyła ona lokali socjalnych, pomieszczeń tymczasowych oraz mieszkań o powierzchni powyżej 80 mkw., zaś największy wzrost ceny wyniósł nieco ponad 20 groszy.
Co roku zainteresowanie wynajmem lokali komunalnych oraz socjalnych jest duże i przekracza możliwości Zarządu Gospodarki Mieszkaniowej w Toruniu. Chętnych jest więcej niż dostępnych lokali. W tym roku na liście mieszkaniowej znalazło się 66 osób, z czego 10 zakwalifikowano do najmu socjalnego. Rok temu były to 63 osoby. Nieco więcej, bo ponad 70 lokali, rozdysponowano w 2020 r. Sytuację w ostatnim czasie komplikowały przepisy związane z pandemią koronawirusa.
Od marca 2020 r. z powodu pandemii nie odbywają się eksmisje, przez co gmina ma mały odzysk lokali, w tym tych przeznaczonych na najem socjalny – wyjaśniała pod koniec zeszłego roku Dorota Benz-Kostrzewska, rzecznik Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Toruniu.
Przyjęta na początku kwietnia tego roku specustawa dotycząca pomocy Ukraińcom uchyliła zakaz wykonywania eksmisji.
Do realizacji przez komornika pozostaje 20 wyroków eksmisji. Zostaną one przeanalizowane pod kątem ich pilności. W pierwszej kolejności realizowane będą eksmisje z lokali w budynkach przeznaczonych pod inwestycje – takie dane rzecznik ZGM w Toruniu przedstawiła w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”.
Z uwagi na dwuletnią przerwę w eksmisjach samorządy liczą straty. Chodzi m.in. o koszty bieżącego utrzymania zarezerwowanych pustostanów. Występują też sytuacje, w których rodziny, na których ciąży wyrok eksmisji, nie dokonują opłat. Brak możliwości eksmitowania wstrzymał także inwestycje gminne.
O przyczyny tegorocznych podwyżek postanowiliśmy zapytać w Urzędzie Miasta.
W latach 2020-2021, mimo postępującej inflacji, Gmina Miasta Toruń nie podnosiła stawek czynszu w mieszkaniach komunalnych, mając na uwadze negatywne skutki ekonomiczne pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 dla wielu najemców gminnych – wyjaśnia Małgorzata Litwin. – Jednakże obecnie, z uwagi na fakt, że sytuacja na rynku pracy jest korzystna dla pracowników (w latach 2020-2022 znacznie wzrosło minimalne wynagrodzenie za pracę z 2250 zł w 2019 r. do 3010 zł w 2022 r.), a jednocześnie istotnie zwiększyły się koszty utrzymania zasobu mieszkaniowego, zdecydowano się podwyższyć stawki czynszu.
Stawki podane w zarządzeniu są bazowe, od nich miasto stosuje obniżki ze względu na stan techniczny lokalu lub trudną sytuację materialną najemcy. Z tego pierwszego tytułu obniżki mogą sięgać od 10 do 70 proc., natomiast przy niskim dochodzie najemcy czynsz może być obniżony od 20 do 40 proc.