Rekord Polski, rekordy mityngu i mnóstwo emocji. Za nami Copernicus Cup 2021
Marcin Lewandowski ustanowił nowy rekord Polski w biegu na 1500 metrów, ale mimo tego nie wygrał biegu. Bieg na 800 metrów – najlepszy czas w tym roku. Nowe rekordy mityngu. Emocji w środowym Copernicus Cup 2021 nie brakowało.
Poprzedni rekord Polski w biegu na 1500 metrów także należał do Marcina Lewandowskiego. Polak przebiegł w środę ten dystans w czasie 3:35,71 i pobił swój poprzedni rekord o osiem dziesiątych sekundy. To jednak nie wystarczyło do zwycięstwa, bowiem szybszy był Etiopczyk Salemon Barega, który ustanowił rekord mityngu.
– Taki był zamiar, czuję się świetnie i już wczoraj zapowiadałem próbę bicia tego rekordu. Cieszę się, że brałem czynny udział w tym biegu, wziąłem ten bieg w swoje ręce, choć raczej swoje nogi i biegłem od początku w czołówce – mówił Lewandowski.
Zawodniczce z Etiopii również uległa Joanna Jóźwik w biegu na 800 metrów. Habitam Alemu odnosząc zwycięstwo, ustanowiła także nowy rekord mityngu z czasem 2:00,42.
W biegu na 800 metrów mężczyzn najszybszy był Elliot Gilles z Wielkiej Brytanii, który osiągnął najlepszy w tym roku wynik na świecie – 1:43,63. Czwarty był Adam Kszczot, a piąty Mateusz Borkowski, który pobił swój rekord życiowy.
Najlepszy w pchnięciu kulą był Michał Haratyk, który posłał ją na odległość 21,47 m. Czwarty był Konrad Bukowiecki.
– Z tego pchnięcia akurat jestem zadowolony, bo pozostałe to była raczej walka z samym sobą. Dziś czułem zmęczone nogi i chyba dlatego to się źle układało. Ale moją bolączką jest technika, bo jak się mobilizuję to kula dobrze leci (…) Dzisiaj nie miałem swojego najlepszego startu, ale moi rywale też. Trudno ocenić, czy dla nich to był max, czy nie. Zobaczymy na mistrzostwach Europy – powiedział Haratyk.
W trójskoku kobiet aż cztery razy bity był rekord mityngu. Ostatecznie stanęło na wyniku 14,60 m, którego autorką była Greczynka Paraskevi Papahristou.
Kolejną dyscypliną, w której pobity został rekord mityngu, był bieg na 400 metrów kobiet. Zwyciężczynią i rekordzistką została Holenderka Femke Bol z czasem 50,66. Druga była Justyna Święty-Ersetic.
W sprincie pań trzecie miejsce z czasem 7,16 zajęła Ewa Swoboda. Zwyciężczyni – Amerykanka Javianne Olivier wyrównała rekord mityngu – 7,08 sek.
Bieg na 60 m przez płotki mężczyzn wygrał Grant Holloway. Brakło mu ośmiu setnych sekundy do tego, aby pobić rekord świata. Czwarty był Damian Czykier.
W tej samej kategorii wśród kobiet najlepsza była Christina Clemons. Amerykanka zanotowała najlepszy w tym roku wynik na świecie, a także rekord mityngu. Druga była Karolina Kołeczek, a na najniższym stopniu podium stanęła Pia Skrzyszowska. Obie Polki pobiły swoje rekordy życiowe.
W konkursie tyczkarzy drugie miejsce zajął Piotr Lisek, który skoczył 5,80 m tak samo, jak zwycięzca Sam Kendricks z USA i trzeci Ernest Obiena z Filipin.
Skok wzwyż wygrał Białorusin Maksim Nedasekau z wynikiem 2,34 m, a w biegu na 3000 metrów kobiet najlepsza była Etiopka Lemlen Hailu. Reprezentantka Etiopii ustanowiła najlepszy w tym roku wynik na świecie.