Brutalne pobicie na starówce. Przewrócili go i zaczęli kopać po głowie
W niedzielę, krótko po godz. 1 w nocy, doszło do brutalnego pobicia na ul. Szerokiej. Zaatakowany mężczyzna został przewrócony, a następnie skopany przez dwóch mężczyzn i kobietę.
Ok. godz. 1 w nocy z soboty na niedzielę strażnicy miejscy zauważyli na ul. Szerokiej grupę osób pochylających się nad leżącym mężczyzną. Miał liczne rany głowy. Według świadków został przewrócony, a następni skopany przez dwóch mężczyzn i kobietę.
Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję. Udzielili rannemu pierwszej pomocy i wezwali pogotowie ratunkowe.
– W międzyczasie operatorzy monitoringu Straży Miejskiej w Toruniu odtworzyli zajście przy ulicy Szerokiej i ustalili rysopisy sprawców pobicia – relacjonuje Jarosław Paralusz, rzecznik Straży Miejskiej w Toruniu. – Według zarejestrowanych nagrań uczestnicy zajścia udali się do jednego z lokali na ul. Szerokiej. Niestety w lokalu ich nie było. Przed wejściem do lokalu pojawiła się kobieta, która według operatorów i świadków zajścia miała kopać leżącego mężczyznę po głowie.
Kobieta została natychmiast ujęta i przetransportowana do komisariatu policji. W trakcie przejazdu z ujętą strażnicy zauważyli na ul. Szczytnej jednego ze sprawców pobicia.
Mężczyzna na widok patrolu natychmiast zaczął uciekać. Udało się go zatrzymać na zapleczu jednego z lokali. Był bardzo agresywny.
– Funkcjonariusze, aby go ująć musieli użyć środków przymusu bezpośredniego – mówi Paralusz. – Obie osoby zostały przewiezione na komisariat policji, a potem do izby wytrzeźwień.
18-latek miał 0,75 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a 19-letnia kobieta 1,2 promila. Ranny został przewieziony do szpitala.
Jednemu z napastników udało się zbiec, ale nie na długo. Krótko po godz. 4 operator monitoringu straży miejskiej zauważył go na ul. Ducha św. przemieszczającego się w grupie osób. Natychmiast poinformował o tym dyżurnego, który wysłał tam patrole.
Na miejscu strażnicy zatrzymali napastnika. – Mężczyzna stawiał czynny opór, dlatego użyto wobec niego środków przymusu bezpośredniego – relacjonuje Paralusz. – Dodatkowym utrudnieniem był fakt, że koledzy próbowali „odbić” ujętego.
21-latek przewieziony został do izby wytrzeźwień. Dalsze czynności w sprawie prowadzi policja.
oburzony
27 maja 2019 @ 13:02
Na uwagę zasługuje fakt, iż „panowie” byli bardzo zorganizowani, bo po przestępstwie bardzo szybko zmienili odzież wierzchnią. Także wg mnie to nie ich pierwszy raz. System jest chory, powinno się eliminować skutecznie takich patoli
romi
15 kwietnia 2019 @ 20:22
Skandal. Zgadzam się z Panem Markiem. Dodatkowo powinno się zdjęcia tych typków i kobiety umieszczać obowiązkowo w każdej witrynie sklepowej.
Marek
15 kwietnia 2019 @ 15:03
Należy wprowadzić publiczną kare chłosty za takie rozboje. Istniejący system kar jest niewystarczający.