Możdżer, Kuna, Wielecki i Korzeniowski. Ruszyła 7. edycja Artus Festival
Jesień w toruńskim Dworze Artusa upłynie pod znakiem wielu koncertów, spotkań i warsztatów. To, co wyróżnia tegoroczny festiwal to jego odświeżona nazwa i zupełnie nowa jakość.
– Forte Artus Festival za bardzo kojarzył się z fortepianem i pewnego rodzaju koturnowością. Staramy się to przełamać – tłumaczy Łukasz Wudarski, dyrektor Centrum Kultury Dwór Artusa. – O tym, że festiwal jest „forte”, świadczyć będą zaproszeni goście.
We wtorek 9 października o godz. 18.30 odbędzie się spotkanie z Robertem Korzeniowskim. To pierwszy, ale nie ostatni sportowy akcent jesiennego cyklu wydarzeń. W listopadzie gościć w Toruniu będziemy himalaistę Krzysztofa Wieleckiego.
Niewątpliwą gwiazdą festiwalowych spotkań będzie Wiesław Myśliwski, dwukrotny laureat literackiej nagrody Nike, który niespełna miesiąc temu wydał książkę „Ucho igielne”. Ponadto będzie okazja do rozmowy z aktorką Izą Kuną oraz dziennikarzem muzycznym Arturem Orzechem.
– W przypadku dwóch spotkań – z Wiesławem Myśliwskim oraz Krzysztofem Wieleckim – spodziewamy się wysokiej frekwencji – podkreśla Łukasz Wudarski. – Miejsc jednak nie zabraknie.
Niezwykłych wydarzeń w Dworze Artusa z pewnością będzie więcej. Festiwal od lat silnie stoi muzyką.
– Gwiazdą jesiennych koncertów jest kompozytor Leszek Możdżer, któremu towarzyszyć będzie znakomita pianistka Gloria Campaner – mówi Paulina Marcinkowska, Kierowniczka Działu Artystycznego CK Dwór Artusa. – Z pewnością usatysfakcjonowani będą także miłośnicy jazzu. Na naszej scenie wystąpi Jazz Band Młynarski-Masecki. Zespół pod dowództwem Andrzeja Jagodzińskiego zaprezentuje utwory Jerzego „Dudusia” Matuszkiewicza, znane z kultowych polskich seriali. Koncert jest hołdem dla artysty, który w tym roku świętuje 90. urodziny.
Artus Festival to ukłon w stronę muzyki alternatywnej. Popis swoich umiejętności wokalnych da Högni Egilsson, członek irlandzkiego zespołu GusGus oraz Kasia Lins, która okrzyknięta została objawieniem tegorocznego Opener’a. Utwory ze swoich najnowszych płyt zaprezentują także Marcelina oraz Leski. Wraz z Moniką Urlik wspomnimy zmarłą przed 6 laty Whitney Houston.
– Mocno podkreślamy fakt, że festiwal jest wydarzeniem niekomercyjnym – dodaje Łukasz Wudarski. – Na jednej scenie pojawią się zarówno nazwiska znane, jak i artyści debiutujący.
Organizatorzy festiwalu od podstaw stworzą także produkcje własne. W piątek 16 listopada odbędzie się koncert w formule showcase. W jego ramach w Dworze Artusa gościć będą zespoły z krajów nadbałtyckich.
Wydarzeniem wieńczącym Artus Festiwal będzie koncert „Od Republiki do Lao Che, czyli polskie piosenki na kujawską nutę”. Utwory ostatnich 30 lat zawierać będą w sobie nutę folkloru. Tego dnia przed toruńską publicznością zaprezentuje się zespół Panieneczki, wraz ze śpiewającą białym głosem znakomitą śpiewaczką ludową Danutą Kaczmarek. Wspólnie zaprezentują najciekawsze polskie piosenki, zaaranżowane przez Maksa Kucharskiego.
W październiku swoje drzwi otworzą także Piwnice kultury – nowa przestrzeń w Dworze Artusa, w której odbywać się będą warsztaty „Art-Lab”, łączące w sobie sztukę i muzykę. Najmłodsi, w ramach zajęć, uczyć się będą gry na gramofonach, a także na bananach. W jaki sposób? O tym przekonać musicie się sami!
Wstęp na wszystkie spotkania i część koncertów jest bezpłatny. Szczegóły znajdziecie na www.artus.torun.pl oraz stronie internetowej tylkotorun.pl.