Leżał przed wejściem do jednego z lokali na starówce. 37-latek trafił do szpitala
Nieszczęśliwie zakończył się wieczór z soboty na niedzielę dla 37-letniego mężczyzny. Z otwartym złamaniem kości udowej trafił on do szpitala. Pierwszej pomocy udzielił mu strażnik miejski z grupy interwencyjnej.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 1:00 w nocy w niedzielę 8 maja. Funkcjonariusze toruńskiej Straży Miejskiej, patrolując starówkę, zauważyli mężczyznę, leżącego przed wejściem do jednego z lokali.
– Poszkodowany 37-latek miał uraz prawej nogi w postaci załamania otwartego kości udowej. Strażnik-ratownik natychmiast udzielił pierwszej pomocy przedmedycznej, unieruchomił kończynę szyną oraz założył opatrunek. Następnie monitorując na bieżąco funkcje życiowe leżącego mundurowi oczekiwali na Pogotowie Ratunkowe – informuje toruńska Straż Miejska.
Mężczyzna trafił do szpitala.
ctx
10 maja 2022 @ 21:47
Ale co było przyczyną tak ciężkiego uszkodzenia ciała?
Spacer?