To on podpalił kamienicę przy Poznańskiej. Policja zatrzymała sprawcę
W ubiegłym tygodniu przy ul. Poznańskiej doszło do pożaru kamienicy. Z żywiołem walczyły 4 zastępy straży pożarnej. Okazało się, że ogień nie został wzniecony przez przypadek. Toruńscy policjanci zatrzymali mężczyznę odpowiedzialnego za wybuch pożaru. Może spędzić nawet 10 lat w więzieniu.
Ewakuowano wtedy łącznie 14 osób. Źródło pożaru znajdowało się na klatce schodowej. Ogień strawił m.in. drewniane schody czy drzwi na podwórze.
– Biegły z dziedziny pożarnictwa określił, że zdarzenie można zakwalifikować jako pożar, który zagrażał życiu i zdrowiu wielu osób. Pokrzywdzony straty wynikłe w skutek zdarzenia wycenił na co najmniej 200 tysięcy złotych – informuje podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Podpalacz w rękach policji znalazł się już dzień po zdarzeniu. To 36-latek bez stałego adresu zamieszkania. Postawiono mu zarzut wywołania zdarzenia ogniowego zagrażającego życiu i zdrowiu oraz mieniu w znacznych rozmiarach. Prokurator złożył wniosek o aresztowanie go na najbliższe 3 miesiące, na co przystał sąd. Mężczyzna do więzienia może trafić nawet na 10 lat.