Paraliż na lewobrzeżu. Kierowcy stoją w korkach
Dojazd do centrum Torunia to dla mieszkańców lewobrzeża nie lada wyzwanie. Kierowcy stoją w korkach, a wszystko za sprawą systemu natężenia ruchu nieskorelowanego z sygnalizacją świetlną przy ul. Łódzkiej z Okólną.
Jak przekazał nam czytelnik, w ostatnich dniach mieszkańcy lewobrzeża borykają się z utrudnieniami w dojeździe do centrum miasta z powodu problemów z systemem natężenia ruchu przy skrzyżowaniu ul. Łódzkiej z Okólną. Kierowcy stoją w korkach, a sytuacja staje się coraz bardziej frustrująca. System, który miałby zoptymalizować przepływ pojazdów, zdaniem mieszkańców nie działa poprawnie. Pomimo obecności sygnalizacji świetlnej, ruch nie jest skoordynowany, co prowadzi do zwiększenia czasu przejazdu i tworzenia się kilkunastominutowych korków.
Mieszkańcy domagają się pilnego zajęcia się problemem. Do sprawy wrócimy.
Torunianinnn
17 kwietnia 2024 @ 21:30
Najgłupsze to krytykowanie beż podania rozwiązania. Ronda właśnie po to są budowane by nie zatrzymywać ruchu , by ruch odbywał się płynnie.
Zwiększenie czasu na Łódzkiej wszystko rozwiąże na Okólnej chodzilo by mogli wjeżdżać na Łódzka bezkolizyjnie ale nie że tyle samo czasu mają na zielone jak na Łódzkiej.
Lewobrzeże
16 kwietnia 2024 @ 15:53
Stworzenie w tym miejscu pełnej sygnalizacji nie był najlepszym pomysłem, ale do przeżycia o ile wysłużyć cykl działania świateł dla jadących Łódzką. To jednak nic. Największą głupotą i powodem do jeszcze większego korkowania się tej ulicy będzie rondko na skrzyżowaniu Łódzkiej z Włocławską i wjazdem do sklepu portugalskiej sieci.