Prezydent Zaleski: Zachęcam do ostrożności związanej z zimą
Wczoraj w Toruniu byliśmy świadkami pierwszego w tym roku śniegu. Choć opady nie trwały wybitnie długo, niektórym, a zwłaszcza kierowcom, zdążyły dać się we znaki. Biały puch na drogach nie został pozostawiony samemu sobie. O „Akcji Zima” opowiedział dziś prezydent Michał Zaleski.
– Działania, które są podejmowane w zakresie zapewnienia drożności funkcjonowania miasta, to przede wszystkim usuwanie śniegu i uszorstnianie nawierzchni – mówił na konferencji prasowej prezydent. – Jak zawsze, skupiona na tych działaniach “Akcja Zima” rusza w momencie, kiedy zaczyna się coś dziać. Tym razem był to wczorajszy śnieg i jego gromadzenie się na jezdniach, chodnikach i w innych miejscach.
Drogowcy łatwego zadania nie mają, bowiem pracują na ponad 900 km toruńskich ulic, które odśnieżane są według określonej priorytetowości. Jak zapewnił prezydent, wszystkie działania są dokładnie opracowywane i przygotowywane każdego roku w ramach „Akcji Zima”, a ich rozmiar dostosowywany jest do sytuacji – intensywności opadów i temperatury.
– Wczoraj w trasach było bardzo dużo sprzętu, który służy do usuwania śniegu i uszorstniania nawierzchni. Przydało by się pewnie jeszcze więcej, ale nikt sobie nie wyobraża, że jeżeli w ciągu godziny, czy dwóch pojawią się gwałtowne opady śniegu, czy związane z tym zjawiska, natychmiast zostanie to odśnieżone. W całej europie podejście jest bardzo podobne – tłumaczył Michał Zaleski. – Musimy po prostu czasami uzbroić się w cierpliwość i trochę odpowiedzialności: noga z gazu i więcej ostrożności za kierownicą. Kiedy jest obfity śnieg, kiedy jest ślisko, piesi powinni być ostrożni. Jeżeli takie spacery nie są w danym czasie niezbędne, to może należy z nich zrezygnować. Po pewnym czasie, może nawet po kilku godzinach, teren miejsca, po którym chodzimy, czy jeździmy zostanie przygotowany do zimy. To olbrzymi obszar, wielka ilość kilometrów, związanych z odśnieżaniem i trzeba mieć świadomość, że nie ma takiej możliwości, aby jednorazowo w ciągu godziny, dwóch, czy trzech wszystko doprowadzić do stanu takiego, jak latem. O tej porze roku to nie wchodzi w grę.
Prezydent wystosował więc apel do podróżujących pieszo, czy samochodowo o ostrożność. Trudne warunki atmosferyczne mogą sprzyjać nieszczęściom. Przedsmak mieliśmy wczoraj, kiedy tylko w ciągu godziny opadów odnotowano kilkanaście kolizji.
– Zachęcam do daleko posuniętej ostrożności związanej z zimą. Zapowiadane są istotne ochłodzenia, opady śniegu. Pamiętajmy: kierowcy, o tym, aby dysponować zimowymi oponami, aby jeździć ostrożnie, a także wolniej, natomiast piesi, aby wybierać się w drogę tylko, kiedy jest to niezbędne. Wtedy wszystkim będzie łatwiej i bezpieczniej. Dbajmy o izolację własnych domów, mieszkań, miejsc pracy. Ciepło to dobro nie tylko kosztowne, ale i powodujące, że im więcej ciepła wyprodukujemy, tym bardziej środowisko naturalne zanieczyścimy, a więc warto oszczędzać ciepło, pamiętać o tym, by nie zużywać go nadmiernie – dodawał.
Wspomniał także o kontrolach, jakie przeprowadzane są w związku z paleniem w piecach, tzw. „kopciuchach”, których w Toruniu wciąż jest jeszcze kilka tysięcy, choć ich liczba z biegiem lat zmniejsza się.
– W tej chwili kontrolowane są miejsca, gdzie jest spalane paliwo stałe, a więc węgiel, czy koks. Zdarza się, że są przypadki spalania innych paliw, niedopuszczonych do obrotu paliwami dla potrzeb ogrzewania. Kontrole, w których uczestniczy Straż Miejska, służą temu, aby pouczyć, zwrócić uwagę, ale też w sytuacji skrajnej ukarać mandatem za niedostosowanie się do warunków spalania opału stałego – mówił prezydent Zaleski.
Gjk
6 stycznia 2021 @ 01:59
A co z rowerzystami? W dwie godziny widziałem trzy upadki na „ścieżkach Zaleskiego”. Kilkanaście lat budowy ścieżek rowerowych i chodnikòw „dwupoziomowych”. KTÒREN to wymyślił i odebrał takie drogi rowerowe-wywrotkowe? Pod śniegiem, dwa poziomy: chodnik-ścieżka, są super do przewracania rowerzystòw!!