Całbecki: połączmy szpital miejski z wojewódzkim

Włączenie szpitala miejskiego w strukturę lecznicy wojewódzkiej, multimedialne biblioteki, elektroniczny dostęp do informacji o zdrowiu pacjentów – to niektóre z punktów toruńskiego programu wyborczego marszałka Piotra Całbeckiego, który będzie liderem Koalicji Obywatelskiej w wyborach do sejmiku województwa.

Całbecki – podobnie jak cztery i osiem lat temu – będzie startować do sejmiku województwa z pierwszego miejsca. Tym razem Platforma Obywatelska idzie do wyborów razem z Nowoczesną – pod wspólnym szyldem Koalicji Obywatelskiej. Na sobotniej konwencji KO urzędujący od trzech kadencji marszałek województwa przedstawił swoje wyborcze postulaty związane z Toruniem i okolicami. Co takiego zaprezentował?

Całbecki w swoim wystąpieniu zwrócił uwagę, że Toruń bardzo się zmienił w ciągu ostatnich 12 lat m.in. za sprawą programów realizowanych ze wsparciem Unii Europejskiej. Według marszałka gród Kopernika nie może bazować jedynie na turystyce, bo ona jest tylko jedną z gałęzi toruńskiej gospodarki.

– Musimy stawiać na innowacyjność i nowoczesne technologie – podkreśla Całbecki. – Toruńska Agencja Rozwoju Regionalnego wdraża i wdrażać będzie takie projekty. TARR organizuje ogromną przestrzeń inwestycyjną – 30 hekatarów niedaleko toruńskiego poligonu – nie na byle jakie inwestycje, a w nowoczesne technologie.

Całbecki zauważa, że Kujawsko-Pomorskie osiągnęło poziom 60 proc. PKB średniej unijnej. Jeśli to tempo rozwoju zostanie utrzymane, to ta perspektywa unijna, która zakończy się w 2020 (a projekty zostaną zrealizowane do 2023), będzie ostatnią, w której do regionu popłynie tak szeroko strumień unijnych pieniędzy.

– Musimy się przygotować na to, co będzie za 10 lat – zaznacza marszałek. – Powinniśmy zbudować własny bank – Bank Rozwoju Regionalnego, który będzie wspierać samorządy i przedsiębiorstwa chcące stawiać na innowacyjność. Musimy postawić na gospodarkę.

Całbecki zapowiada też, że w kolejnej kadencji chce zakończyć budowę szpitala na Bielanach. W tej chwili jest realizowany pierwszy etap. Drugi i ostatni miałby zostać zrealizowany do 2023 r. Na Bielanach powstałaby m.in. radioterapia. W swoim wystąpieniu wyraził chęć włączenia szpitala miejskiego w struktury lecznicy wojewódzkiej.

– Przyłączmy szpital miejski do struktur wojewódzkich – ważne przecież jest to, żeby to była jedna jakość – proponuje Całbecki. – My zaczynaliśmy od sześciu jednostek medycznych, dziś mamy jedną. Twórzmy jedną politykę zdrowotną w mieście. Zamierzamy wybudować nowe hospicjum, a starą siedzibę zamienimy w centrum informacji o usługach dotyczących opieki paliatywnej i długoterminowej.

Oprócz tego pojawiła się zapowiedź kompleksowej modernizacji szpitala dziecięcego przy Konstytucji 3 Maja. Bo – jak się wyraził Całbecki – obecny obiekt jest przykładem na to, jak nie budować lecznic. Kompleks ma zyskać klimatyzację i wentylację. Na Skarpie – w dawnej siedzibie pogotowia ratunkowego – ma też powstać centrum szkolnictwa dla pielęgniarek, gdzie będą kształcone przyszłe kadry wojewódzkich lecznic.

Na tym nie kończą się plany inwestycyjne w ochronie zdrowia, jakie chce zrealizować Całbecki. Zapowiada m.in. budowę nowego pawilonu medycyny pracy i poradni specjalistycznych, a także nową siedzibę przychodni APL. – Musimy zbudować nową przychodnię na Gagarina – zaznacza. – Chciałbym też postawić na opiekę dzienną dla osób psychicznie chorych. Na każdym osiedlu powinny powstać miejsca dla takich osób. Nie można ich izolować. To nie jest terapia i nie jest to humanitarne. To ludzie jak z każdą inną chorobą i nie zamykać ich w szpitalu, na kilkumiesięcznych terapiach.

W Exea Data Center – w serwerowni przy ul. Włocławskiej – ma być gromadzonych wiele informacji publicznych. Miałby skorzystać z tego urzędy miasta i gmin, a co za tym idzie – mieszkańcy, którzy mieliby do dyspozycji e-usługi i bez wychodzenia z domu, załatwialiby sprawy urzędowe przez internet. Tam także mogłaby być przechowywana dokumentacja medyczna, np. dostępna dla mieszkańców w postaci karty pacjenta. – Powinniśmy mieć dostęp do naszych informacji zdrowotnych za pośrednictwem komputera – mówi Całbecki.

Kolejne plany inwestycyjne, które już wchodzą w fazę realizacji, to przebudowa dawnego kinoteatru Grunwald na potrzeby Teatru Muzycznego. Prace mogą ruszyć w ciągu najbliższego miesiąca. Do części Młynów Toruńskich – od ul. Kościuszki – wprowadzą się instytucje podlegające marszałkowi m.in. Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury czy Galeria i Ośrodek Plastycznej Twórczości Dziecka. Ma tam też powstać multimedialna filia Książnicy Kopernikańskiej.

Marszałek chce też się porozumieć z miastem co do przyszłości Książnicy Kopernikańskiej i jej filii rozsianych po całym mieście. – Obecnie działają one w nie najlepszych warunkach – mówi Całbecki. –  Jako województwo dokładamy do zadania miasta. Chcielibyśmy, żeby te punkty były multimedialnymi centrami z szerokopasmowym internetem. Filia, która powstanie w Młynach Toruńskich, ma być wzorcową.

Modernizacja pawilonu i amfiteatru Muzeum Etnograficznego, Kujawsko-Pomorskie Centrum Biznesu, skupiające instytucje otoczenia biznesu i organizacje biznesowe – to kolejne pomysły. Całbeckiemu zależy też na tym, żeby promować Wisłę i przywrócić kursy statków między Włocławkiem a Grudziądzem.

Po stomatologii, która ma zostać przeniesiona z ul. św. Jana do szpitala dziecięcego, mogłoby powstać Muzeum Historii Pomorza i Kujaw. – Warto już teraz digitalizować to, co najważniejsze ze współczesnej historii, bo to umyka – zaznacza Całbecki. – To ważne, żeby utrwalać wojewódzki status Torunia. To się należy Toruniowi ze względów historycznych czy fantastyczną postawę, gdy byliśmy miastem powiatowym. Nie daj Boże, żeby te czasy nie wróciły.