Premier większości [FELIETON]
Na Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Nową Lewicę 15 października zagłosowało łącznie prawie 11,6 mln osób, a na PiS ponad 7,6 mln. Przewaga aż 4 mln głosów na korzyść dotychczasowej opozycji jednoznacznie wskazuje, że Polki i Polacy chcą zmiany władzy!
Od dnia głosowania mijają kolejne tygodnie, a w Polsce dalej rządzi Zjednoczona Prawica. Demokratycznej opozycji pozostaje czekać na decyzje prezydenta Andrzeja Dudy. Kluczowe będzie pierwsze posiedzenie Sejmu, które ma mieć miejsce 13 listopada. To wtedy posłanki i posłowie złożą ślubowanie, a następnie wybiorą marszałka Sejmu.
Wiele wskazuje na to, że będzie nim Szymon Hołownia. To dobry pomysł. Skoro lider głównej siły w koalicji ma być premierem, to dobrze, aby reprezentant drugiej siły wziął odpowiedzialność za Sejm. Tym bardziej że Polska 2050 Szymona Hołowni ma pomysł na to, jak naprawić funkcjonowanie niższej izby parlamentu. Jest to istotne, gdyż to tu w 2015 r. zaczął się proces psucia państwa poprzez ograniczanie niezależności i upartyjnianie jego najważniejszych instytucji.
Ponadto władze Zjednoczonej Prawicy traktowały parlament jak narzędzie do bezmyślnego przepychania rządowych pomysłów. Głos opozycji, niezależnych ekspertów i przedstawicieli organizacji pozarządowych był całkowicie ignorowany. Teraz, po ośmiu latach, Sejm znów może stać się miejscem prawdziwej debaty i wypracowywania najlepszych rozwiązań.
Po wyborze marszałka głosami Polski 2050, PSL-u, KO i Lewicy prezydent Andrzej Duda nie będzie już miał wątpliwości, kto w Sejmie ma większość. Bez zbędnej zwłoki powinien wówczas powierzyć misję tworzenia nowego rządu Donaldowi Tuskowi, którego jako kandydata na premiera wskazują liderzy tych ugrupowań.
Chcesz przeczytać, co do przekazania mają inni nasi felietoniści? Kliknij tutaj, aby sprawdzić Tylko Toruń lub tutaj, aby sprawdzić Poza Toruń.
