Gulewski: „Idziemy w kierunku nowoczesnego transportu publicznego”
Paweł Gulewski zorganizował konferencję prasową „Dynamiczne miasto przyjaznych połączeń”. Podczas spotkania omówiono rozwój komunikacji miejskiej, transportu miejskiego i infrastruktury toruńskiej.
Kandydat KO na prezydenta Torunia i były zastępca prezydenta Torunia zaznaczył, że wszystkie podjęte na konferencji tematy pochodzą z programu, który zostanie przedstawiony na kongresie programowym KO w Toruniu. Pierwszym z podjętych tematów na konferencji była budowa mostu śródmiejskiego. Prace nad nim są w toku.
Trwają prace projektowe nad przeprawą w lokalizacji zachodniej. Most zachodni powstanie, jeśli oczywiście będziemy mieli na to środki finansowe, w osi ul. Okrężnej. Dokumentacja projektowa wraz z gotowymi załącznikami do wszystkich zgód środowiskowych ma być gotowa do drugiej połowy roku 2025 r. – mówi Paweł Gulewski.
Jednocześnie kandydat zaznaczył, że trwają rozmowy ze specjalistami i mieszkańcami lewobrzeża.
Równocześnie do prac koncepcyjnych powinniśmy wszcząć prace dotyczące mostu śródmiejskiego.
Wraz z wyborem Gulewskiego na urząd prezydenta miasta miałyby rozpocząć się opracowania dotyczące potoku samochodów na moście śródmiejskim.
Jako prezydent miasta Torunia zobowiązuję się do jednego – w ciągu kilku miesięcy od objęcia przeze mnie funkcji zlecę opracowania funkcjonalne, opracowania dynamiczne i te związane z potokiem samochodów, żeby stwierdzić, czy budowa mostu śródmiejskiego rzeczywiście ma sens. Ja osobiście uważam, że ma. Natomiast to muszą potwierdzić symulacje i specjaliści. Drugą kwestią, którą będę chciał zbadać, to potwierdzenie tej lokalizacji.
Jak oznajmił kandydat, koszt budowy planowanego mostu zachodniego to ok. 600-800 mln zł.
Moją intencją jest to, żeby do końca 2026 r. dysponować dwiema dokumentacjami projektowymi – mostu zachodniego i śródmiejskiego. Tak, aby móc zdecydować, która przeprawa jest priorytetowa.
Gulewski podkreślił również, jak ważne jest skomunikowanie lewobrzeża poprzez tramwaj. Rozwiązaniem, które pomoże rozwinąć linię tramwajową, jest właśnie most śródmiejski.
Most śródmiejski to funkcja przede wszystkim kołowa, czyli będziemy mogli poruszać się samochodem, pieszo, rowerem, ale też tramwajem.
Agnieszka Gołębiewska dodała, że mamy do czynienia z zaludnieniem się Torunia i powiatu toruńskiego, więc trzeba planować komunikację miejską uwzględniając te zjawiska – transport powinien być dostępny.
Dostępność oznacza szybkie odjazdy z danego węzła. Mamy z tym gigantyczny problem. Mieszkańcy narzekają bezpośrednio na interwały odjazdów, zarówno tramwajów – szczególnie na nowej linii tramwajowej na północ – ale też autobusów – dodał Gulewski.
Jak zaznaczyła Gołębiewska transport publiczny jest traktowany niekompleksowo. Wykonywana jest tylko część zadań, na które stać miasto, jednak trzeba do nich wracać, bo nie są wykonywane kompleksowo. Przykładem wskazanym przez Gołębiewską jest zakup tablic przystankowych w 2014 r. i ich rozbudowa w 2021 r. Jednak mimo tego wciąż nie wszystkie przystanki są objęte tym systemem, co jest istotne z punktu widzenia dostępności transportu miejskiego.
To kolejne kryterium, które trzeba wzmocnić, czyli pewność, poleganie na siatce połączeń, która jest weryfikowana i w rzeczywistości funkcjonuje – dodaje Gulewski.
Być może przez rozczłonkowanie zajezdni tramwajowej i autobusowej nie ma możliwości sprawnego korzystania i zarządzania tym taborem. Zastanawiamy się, jak mogłoby to zostać zmienione. Wydaje się, że rozwiązaniem byłoby umieszczenie zajezdni w okolicach Motoareny czy oczyszczalni ścieków, żeby wykorzystać odnawialne źródła energii i tym samym poprowadzić linię w kierunku Przysieku i powiązać z transportem tramwajowym, który jest planowany przez marszałka województwa jako tramwaj regionalny – mówi Agnieszka Gołębiewska.
Kolejnym tematem, który podjął kandydat KO, jest dofinansowanie MZK.
Nie możemy mówić o zwiększeniu interwału, częstotliwości odjazdów zarówno autobusów, jak i tramwajów z poszczególnych przystanków, jeśli będziemy się poruszać w tych samych realiach finansowych. (…) Optimum, do którego musimy dążyć, to 7 minut.
Gulewski zapowiada, że powoła wydział, który będzie zarządzał transportem publicznym. Obecnie zajmuje się tym Wydział Gospodarki Komunalnej, który ma pod sobą całą infrastrukturę drogową w mieście, transport publiczny i odpady komunalne.
To usprawni zarządzanie i planowanie strategii rozwoju – mówi Gulewski.
Kandydat na prezydenta Torunia jest również za utrzymaniem dotychczasowych stawek w komunikacji miejskiej.
Nie podejmujemy bardzo chwytliwego hasła „komunikacja miejska za darmo”. Uważamy, że to rozwiązanie niezwykle szkodliwe i wbrew pozorom, w miastach, w których zostało zrealizowane, nie przyniosło pożądanych efektów w postaci dużych potoków mieszkańców, którzy zostawili samochody i przestawili się na transport miejski. Jesteśmy za utrzymaniem stawek dostosowanych do strategii rozwoju komunikacji miejskiej i tym stawkom też będziemy się przyglądać. Ale to nie kwestia odpłatności jest problemem. Główny problem leży po stronie Gminy Miasta Torunia i tego poziomu, na który wraz z radnymi jesteśmy w stanie zgodzić się co do rekompensaty tej straty.
Jak zaznacza Gulewski, transport publiczny ma być bardziej dostosowany do mieszkańców.
Idziemy w kierunku nowoczesnego, zrównoważonego, ale dobrze zarządzającego transportu publicznego. Będziemy go rozwijać również w innych częściach miasta.