Mentzen zmierzył się z Petru w debacie radiowej
Prezes Nowej Nadziei i jeden z liderów Konfederacji, Sławomir Mentzen, zmierzył się z ekonomistą Ryszardem Petru w debacie zorganizowanej przez radio RMF FM.
Główną osią dyskusji były tematy ekonomiczne, jak na przykład 500+, wiek emerytalny, wynagrodzenie minimalne czy też podatki. Obaj debatujący chcą pojawić się w parlamencie w następnej kadencji. Mentzen planuje start w wyborach do Sejmu, Petru chce zostać senatorem.
Zdaniem Sławomira Mentzena nie powinno się podnosić kwoty świadczenia 500+:
Nie można waloryzować tej kwoty, gdyż inflacja i tak z czasem zjada to świadczenie – stwierdził polityk. – Mamy bardzo niską demografię, współczynnik wynosi obecnie 1,26 i jest niższy, niż przed wprowadzeniem 500+. Program nie zdaje rezultatu.
Innego zdania był Ryszard Petru:
Należy wprowadzić próg dochodowy, żeby tylko osoby niezamożne otrzymywały to świadczenie. Dzisiaj 25 proc. pieniędzy z 500+ trafia do 20 proc. najbogatszych Polaków – powiedział ekonomista. – Przy dochodach powyżej 2,5 tys. zł na osobę 500+ nie powinno przysługiwać.
Gdy padł wątek płacy minimalnej, Sławomir Mentzen opowiedział się za tym, aby jej stawka była zróżnicowana geograficznie według powiatów. Z tym pomysłem zgodził się Petru, którego zdaniem najniższe wynagrodzenie powinno być wyliczane jako 40 proc. średniej płacy z regionu.
Różne stanowiska pojawiły się podczas dyskusji na temat wejścia Polski do strefy euro. Pozytywnie wypowiedział się Ryszard Petru, który uznał, iż jest to strefa która gwarantuje bezpieczeństwo i stabilność gospodarczą.
Strefa euro nigdy nie była optymalną strefą walutową – odpowiedział Mentzen. – Do niej należały co najwyżej Niemcy, kraje Beneluksu, czy Austria. Stąd problemy gospodarcze Włoch, Grecji, czy Hiszpanii. Włochy w latach 90. były na poziomie Niemiec. Tak dla złotówki, nie dla Glapińskiego.
Podczas części, w której zadawano sobie pytania wzajemnie, pojawiła się kwestia tego, czy Sławomir Mentzen zagłosowałby za wyjście Polski z UE, gdyby odbyło się takie referendum.
UE, która zapewnia swobodę poruszania, przepływu kapitału, usług, osób jest świetnym rozwiązaniem – odpowiedział polityk z Torunia, jednak nie stwierdził konkretnie, co by w takiej sytuacji zrobił.
Z kolei pytany o to, czy prowadzi swoją firmę zgodnie z prawem, Sławomir Mentzen stwierdził:
Mam co roku kontrole z Państwowej Inspekcji Pracy i ta kontrola niczego nie znajduje. To znaczy, że wszystko robię bardzo legalnie. Uważam, że pracownik i pracodawca to ludzie dorośli i państwo nie powinno się w to wtrącać. Polskie prawo pracy ma rodowód komunistyczny i nie przystaje do obecnych realiów.
Radio RMF FM udostępniło zapis całej, prawie godzinnej debaty.