Tomasz Lenz podsumowuje kadencję Andrzeja Dudy. „Niech każdy sam wyciągnie wnioski, co obiecywał, a czego nie zrobił”
Temat najbliższych wyborów prezydenckich od tygodni budzi ogromne emocje. Zamieszanie związane z terminem, w jakim mają się odbyć i sposobem głosowania, sprawia, że więcej mówi się o samych wyborach, niż o biorących udział kandydatach. O reelekcję ubiega się prezydent Andrzej Duda, którego ostatnie 5 lat rządów podsumował we wtorek poseł Platformy Obywatelskiej, Tomasz Lenz.
– Rozliczamy obietnice pana prezydenta Andrzeja Dudy. 5 lat temu, podczas kampanii wyborczej Andrzej Duda złożył kilkadziesiąt obietnic wyborczych. Jak pamiętamy, było ich naprawdę niemało. Wtedy wszyscy komentowali, że chyba nikt w historii żadnej kampanii w Polsce nie złożył aż tylu obietnic. Teraz, po 5 latach, chcemy powiedzieć “sprawdzam”. Cała Polska chce przypomnieć prezydentowi Andrzejowi Dudzie, że ważnym elementem jest dotrzymywanie obietnic – mówił Tomasz Lenz.
Poseł PO wypunktował obietnice złożone przez prezydenta w trakcie kampanii w 2015 roku, wybierając, jego zdaniem, siedem największych obietnic, których Andrzej Duda nie zrealizował w trakcie swojej kadencji. Co znajduje się na tej liście?
– Podniesienie kwoty wolnej od podatku do 8 tys. zł jeszcze w roku 2015, tak, by mogło to zacząć funkcjonować od 1 stycznia 2016 roku. Pamiętamy tę obietnicę i debatę wokół tej sprawy. Rzeczywiście, było ogromne zainteresowanie – przypominał poseł Platformy. – Andrzej Duda przez te 5 lat nic tak naprawdę w tej sprawie nie zrobił.
Podobnie w oczach Tomasza Lenza wygląda sprawa obiecywanego programu budowy tanich mieszkań dla rodzin.
– Premier Morawiecki mówił, że ma być to 100 tys. mieszkań do końca 2019 roku. Jak wiemy, powstało ich bardzo niewiele. Ten program nie jest realizowany, jest to kolejna obietnica, której Andrzej Duda nie spełnił – przekonywał.
Jego zdaniem, obecny prezydent nie wywiązał się także z obietnicy dotyczącej zlikwidowania umów śmieciowych. Takie wciąż funkcjonują, co ma być dowodem, na niesłowność Andrzeja Dudy, tak samo, jak kwestia wysokości VAT-u, czy rozwiązania problemów frankowiczów.
– Andrzej Duda obiecał, że wrócimy do stawki VAT na wszystkie podstawowe produkty, do poziomu 22 proc., co jak wiemy nie nastąpiło i ta obietnica też nie została zrealizowana – mówił Tomasz Lenz. – Kolejną kwestią jest przewalutowanie kredytów we frankach tak, aby były spłacane po kursie z dnia ich zaciągnięcia. Jak państwo wiedzą, nic się w tej sprawie nie wydarzyło. Ci, którzy zaciągnęli kredyty we frankach szwajcarskich spłacają je nadal nie wiedząc, jaką ratę kredytu zapłacą w przyszłym miesiącu.
Wśród niedotrzymanych obietnic prezydenta znalazł się także program inwestycyjny, który według zapowiedzi miał opiewać na kwotę 1,4 bln zł, ale nie osiągnął takiego pułapu. Na liście znalazła się też sprawa zrównania dopłat bezpośrednich dla rolników.
– Można składać takie obietnice, ale trzeba wiedzieć, czy one są do zrealizowania. Nie mamy sytuacji, w której polscy rolnicy otrzymywaliby zrównanie dopłat do hektara, tak jak rolnicy w różnych innych krajach europejskich. Wnioski nasuwają się same – stwierdził poseł PO i podsumował: – Niech każdy wyciągnie sam wnioski z tego, co Andrzej Duda obiecywał, a czego nie zrobił. Już wkrótce będziemy decydowali o tym, czy zagłosować na kogoś, kto obietnice realizuje, czy też po prostu rzuca je w przestrzeń publiczną po to, żeby wybory wygrać, a następnie siedzieć za biurkiem przez 5 lat i, jak wszyscy wiedzą, podpisywać wszystko, co Jarosław Kaczyński na to biurko mu położy.