Miasta piętnastominutowe. Gdzie można ich szukać?
Jakość życia w danym mieście w dużej mierze zależy od tego, jaką drogę muszą przebyć mieszkańcy, by zyskać dostęp do podstawowych usług. W koncepcji smart city popularnym trendem są tzw. miasta piętnastominutowe, czyli takie, w których nie jest konieczne spędzanie w podróży długiego czasu, by załatwić swoje sprawy. Jak takie miasto wygląda w praktyce?
Możliwość zaspokajania podstawowych potrzeb mieszkańców powinna być priorytetem w kierunkach rozwoju miast. Mowa tu zarówno o dostępie do szpitali, miejsc rozrywki czy placówek oświatowych i sklepach. Ważnym czynnikiem jest też dostępność komunikacji miejskiej czy infrastruktury pieszo-rowerowej. Istnieją miasta, w których wprowadzane są rozwiązania, mające przybliżyć je do właśnie piętnastominutowej koncepcji. Niektóre radzą sobie z tym lepiej, inne gorzej. W dużej mierze zależy to od chęci i woli budowania w ten sposób przestrzeni miejskiej, ale w wielu przypadkach także od możliwości. Nie wszędzie da się wprowadzić konkretne rozwiązania, choć można do nich dążyć.
Gdzie można szukać piętnastominutowych miast? Tutaj z pomocą przychodzą nam pewne projekty badawcze, które zbierają i porządkują informacje o miastach. Dzięki temu jesteśmy w stanie powiedzieć, które z nich wypadają najlepiej pod kątem dostępu do usług i miejsc. Użytecznym narzędziem jest internetowa mapa miast piętnastominutowych, dostępna pod adresem www.15-minutes.city. To niemiecki projekt, pokazujący atrakcyjność poszczególnych miast, jako potencjalnych miejsc zamieszkania. Projekt jest stale rozwijany i pojawiają się w nim coraz to nowe miasta. Obecnie baza liczy 27 miast, wśród których znajdziemy m.in. Amsterdam, Zurych, Berlin, Rzym, Paryż, Madryt, Helsinki, San Francisco, Nowy Jork, Tokio, a nawet Warszawę. Mapy pokazują ich atrakcyjność poprzez właśnie dostęp do podstawowych usług. W projekcie wyróżniono sześć podstawowych kryteriów. Są to: mobilność (komunikacja miejska, odległość przystanków, stacje rowerów miejskich,car-sharing), lokalne zaopatrzenie (sklepy, piekarnie, placówki pocztowe, drogerie), ochrona zdrowia (szpitale, gabinety lekarskie, apteki), miejsca rozrywki (kina, teatry, obiekty sportowe), tereny rekreacyjne (parki, place zabaw) i placówki edukacyjne (uniwersytety, szkoły, przedszkola, biblioteki). Na stronie projektu możemy przyjrzeć się poszczególnym miastom i zobaczyć, jak wygląda w nich dostępność wyżej wymienionych aspektów.
Czy miasta piętnastominutowe to właściwy kierunek rozwoju? Z perspektywy mieszkańców na pewno. To daje im możliwość zaspokojenia podstawowych potrzeb bez konieczności utraty czasu. W koncepcji smart city takie rozwiązania jest potrzebne, bo jest również przejawem zrównoważonego rozwoju. A ten jest niezbędny, by mówić o postępie i zachęcaniu mieszkańców, do aktywnego uczestnictwa w życiu miasta.
Źródła:
www.15-minutes.city
www.transport-publiczny.pl