Dramatyczne zdarzenia na lotnisku. Auto staranowało bramę i wjechało w samolot [FOTO + WIDEO]
Auto sforsowało bramę wjazdową na płytę toruńskiego lotniska i zderzyło się ze startującym samolotem, a w tym samym czasie zaginęło dwóch spadochroniarzy, którzy wyskoczyli z innego samolotu – to scenariusz ćwiczeń toruńskich służb i Aeroklubu Pomorskiego.
Dziś przed południem odbyły się wspólne ćwiczenia toruńskich służb i Aeroklubu Pomorskiego na toruńskim lotnisku. Głównym celem tej akcji było doskonalenie umiejętności w dziedzinie organizacji i prowadzenia wspólnych akcji policji i innych służb.
– Ok. godz. 10 dyżurny toruńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o sforsowaniu bramy wjazdowej na płytę lotniska i uderzeniu pojazdu w startujący samolot. Sprawca wypadku zbiegł z miejsca. Chwilę później do dyżurnego zadzwonił świadek, który spacerując z psem po pobliskim lesie, zauważył jak do hangarów wbiega zakrwawiona osoba – tak scenariusz ćwiczeń opisuje Wojciech Chrostowski z zespołu komunikacji społecznej toruńskiej policji.
Dalszy scenariusz zakładał poszukiwanie spadochroniarzy, którzy w tym samym czasie wyskoczyli nad lotniskiem z innego samolotu i zaginęli w okolicy. Policjanci po chwili zatrzymali uciekiniera, który sforsował bramę i zabezpieczali działania strażaków i ratowników medycznych. Mundurowi zajęli się także ustalaniem okoliczności i świadków tego zdarzenia.
Zadaniem dzisiejszych wydarzeń – jak informuje policja – było sprawdzenie reakcji, komunikacji wzajemnej koordynacji wszystkich służb odpowiedzialnych za życie, zdrowie i bezpieczeństwo ludzi. Ćwiczenia miały za zadanie ocenę wspólnych działań na wypadek sytuacji kryzysowej. Przyjętym dzisiaj scenariuszem był wypadek w warunkach jak najbardziej zbliżonych do rzeczywistych.
Oki
15 kwietnia 2019 @ 19:10
Chyba pełen spontan hah