Odtwarzacze MP3 zamiast aparatów słuchowych. Toruński wątek w sprawie lekarza oszusta
Adam Pabiś od kilku lat występuje w mediach jako doktor. Często wypowiada się o szumach usznych. Problem w tym, że jego działalność oparta jest na oszustwie. Nie widnieje on w Centralnym Rejestrze Lekarzy.
Sprawę opisali Mateusz Baczyński i Janusz Schwertner, dziennikarze portalu Onet. Przedstawiają oni relacje pacjentów Pabisia, którzy szukali u niego pomocy w zwalczeniu swoich dolegliwości, jednak nie wychodziło to tak, jak powinno. Rzekomo drogie aparaty słuchowe okazywały się zwykłymi odtwarzaczami MP3. Większość elementów życiorysu Pabisia jest zmyślona, jak na przykład certyfikat Northwestern University czy wykonanie badań naukowych.
Pabiś zarejestrował swój projekt w światowym rejestrze badań klinicznych ISRCTN, miał pracować nad wymyśloną przez niego metodą zwalczania szumów usznych. Sama rejestracja jednak o niczym nie świadczy, gdyż na tym etapie nic nie jest weryfikowane, nawet tożsamość osoby, która dokonuje rejestracji.
Reporterzy dotarli do informacji, że opracowaniu niedoszłego badania Pabisiowi pomagać miał dr Artur Bogacz z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Rzecznik UMK prof. Marcin Czyżniewski sprawdził, że dr Bogacz w momencie, gdy wraz z Pabisiem rejestrował badanie, nie był związany z uczelnią – piszą Baczyński i Schwertner. – Znalazł tu zatrudnienie dopiero dwa lata później. Obecnie jako lekarz laryngolog przyjmuje pacjentów w bydgoskim Centrum Medycznym Pesmed. I podobnie jak Pabiś na swojej stronie internetowej chwali się rzekomą publikacją na temat szumów usznych.
Dr Bogacz nie odpowiedział na pytania dziennikarzy Onetu.