Czy PiS woli wspierać imperium Tadeusza Rydzyka? Pyta Arkadiusz Myrcha
Na dzisiejszej konferencji prasowej Arkadiusz Myrcha przedstawił kwoty od podatników, które bezpośrednio przekazywane są na inwestycje Tadeusza Rydzyka.
Chodzi m.in. o dofinansowanie w kwocie 117 mln zł muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św Jana Pawła II.
– Wielokrotnie w regionie pomijane były potrzeby mieszkańców. To nie są moje polityczne oderwane od rzeczywistości słowa. Mówimy tutaj o twardych danych, kwotach, faktach. Inwestycja bardzo ważna dla naszego miasta upamiętniająca generał Elżbietę Zawacką nie otrzymała ani złotówki, muzeum tworzone przez Tadeusza Rydzyka ponad 100 mln zł – mówił Arkadiusz Myrcha.
Poseł i kandydat do sejmu Koalicji Obywatelskiej wylicza, że w obecnej kadencji łącznie zostało przeznaczone 217 mln zł na inwestycje Tadeusza Rydzyka. Gdyby kwota ta została przeznaczona na realizacje projektów dotyczących mieszkańców Torunia, w mieście miałoby się znaleźć dwa razy więcej środków na opiekę społeczną i zdrowie mieszkańców.
– Możemy sobie wyobrazić, gdybyśmy mieli 217 mln zł do dyspozycji, przez cały rok władze miasta nie pobierałyby od mieszkańców Torunia podatków lokalnych. Zwiększyłby się budżet na inwestycje w mieście. Za te pieniądze można wybudować 20 przedszkoli. Dziesięciokrotnie moglibyśmy zwiększyć wydatki na budownictwo socjalne i mieszkalne – dodaje Myrcha.
13 października mieszkańcy Torunia i regionu staną przed wyborem. Czy wolą, żeby ponad 250 mln zł trafiało w ręce ojca Tadeusza, który w jawny sposób promuje partię PiS? Czy wolą, żeby pieniądze podatników trafiały na potrzeby naszych mieszkańców? – pytał Akradiusz Myrcha.
Temat finansowania Kościoła podjęła także niedawno posłanka Joanna Scheuring-Wielgus, kandydatka Lewicy do sejmu.