Osiem osób w szpitalu, w tym sześcioro dzieci! Akcja przy ul. Antczaka [ZDJĘCIA]
Do groźnego zdarzenia doszło przy ul. Antczaka w Toruniu. Na miejscu stawiły się wszystkie służby – policja, straż pożarna, medycy oraz pogotowie energetyczne. Akcja rozpoczęła się tuż po godz. 18.00.
Na poddaszu jednego z budynków doszło do zadymienia. Na chwilę obecną wiadomo, że zapaliła się narzuta na kanapie. W mieszkaniu przebywało osiem osób – dwoje dorosłych oraz sześcioro dzieci.
Wszystkie osoby trafiły do szpitala, jedna z osób dorosłych doznała poparzeń, pozostałe z objawami podtrucia – powiedziała nam mł. bryg. Aleksandra Starowicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. – Prawdopodobnie próbowała ugasić ogień.
Do większego pożaru nie doszło, jednak było silne zadymienie całego poddasza i klatki schodowej. Wszyscy mieszkańcy zdążyli się ewakuować z budynku jeszcze przed przyjazdem służb.
Aby ułatwić akcję, która trwała ponad godzinę, policja zamknęła fragment ul. Antczaka od skrzyżowania z ul. Gołębią do Pułaskiego.