Wydział Humanistyczny UMK reaguje. „Sprzeciwiamy się wszelkim przejawom seksizmu”

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że studenci Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu otrzymali maile, komentujące sytuację wokół wypowiedzi prof. Jerzego Smulskiego. Przedstawiciele wydziału wyraźnie podkreślili w nim, że nie zamierzają tolerować żadnej formy dyskryminacji.

Przypominamy, że chodzi o komentarz jednego z profesorów wydziału na temat wyglądu studentki, pozującej do plakatu reklamującego nabór na II stopień polonistyki. Komentarz „Ta pannica wygląda korzystnie” wzburzył internautów, którzy określali go jako niesmaczny i nie na miejscu.

Wczoraj nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że studenci Wydziału Humanistycznego otrzymali maile, prezentujące stanowisko władz wydziału, odnośnie zaistniałej sytuacji.

– Za sprawą wpisów zamieszczonych w mediach społecznościowych przez jednego z pracowników Wydziału Humanistycznego nasza uczelnia stała się obiektem medialnych ataków, dotyczących tolerowania praktyk dyskryminacyjnych. Nie zgadzamy się z taką opinią – wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec wszelkim przejawom seksizmu, rasizmu, mobbingu oraz innych form dyskryminacji. I zapowiadamy, że nie będzie tolerancji dla tego typu działań – mogli przeczytać w mailu studenci.

Władze dziekańskie uczuliły przy tym, aby unikać w mediach społecznościowych wypowiedzi, które mogą zostać odebrane jako „dwuznaczne, niestosowne i urągające standardom akademickim”. Skierowały przy tym do studentów prośbę, aby wszelkie przejawy tego typu naruszeń od razu zgłaszać.

Wczoraj w rozmowie z TVP rzecznik prasowy UMK, Marcin Czyżniewski, zaznaczył, że nie jest to pierwsza tego typu sytuacja, związana z prof. Smulskim. Dziś na kolegium rektorskim miało być omawiane zajście.

– Nie podjęliśmy jeszcze ostatecznej decyzji. Rektor spotka się z profesorem w przyszłym tygodniu i wówczas podejmie decyzję – poinformował nas Marcin Czyżniewski, rzecznik prasowy UMK.

O komentarz w sprawie poprosiliśmy wczoraj prof. Jerzego Smulskiego. Do tej pory nie doczekaliśmy się odpowiedzi. Do sprawy będziemy wracać.