Apator z brązowym medalem PGE Ekstraligi. Ostatni mecz Ząbika
Apator Toruń przegrał w Częstochowie z Włókniarzem 44:46, ale to brązowy medal powędrował do Torunia. „Anioły” obroniły przewagę wywalczoną na Motoarenie.
Żużlowcy z Torunia przyjechali do Częstochowy z dziesięciopunktową zaliczką. Dla wielu kibiców była to dobra różnica w punktach, mając na względzie, jak radzą sobie „Lwy” w domowych pojedynkach. Świetnie rozpoczął Apator. Mimo że swoje gonitwy wygrywali juniorzy z Częstochowy, to tego samego nie można było powiedzieć o seniorach. Pierwszy cios zadała para Wiktor Lampart i Robert Lambert. Patryk Dudek razem z Emilem Sajfutdinowem nie dali szans Jakubowi Miśkowiakowi i Kacprowi Worynie. Pierwszą w karierze „trójkę” jako senior zanotował Paweł Przedpełski. Było 11:13 dla drużyny z grodu Kopernika.
Sygnał do walki dali Jakub Miśkowiak z Leonem Madsenem, którzy po równaniu wygrali podwójnie. Tym samym zrewanżowali się żużlowcy Apatora w kolejnym biegu. „Lwy” nie dawały jednak za wygraną. W siódmym biegu rozpędzonego Sajfutdinowa zatrzymał Michelsen. Na tablicy wyników widniał remis, ale żużlowcy z Częstochowy nadal mieli dziesięć punktów do odrobienia.
W drugiej części meczu obie ekipy wymieniały się ciosami. Było to oczywiście po myśli „Aniołów”. Torunianie utrzymywali bezpieczną przewagę, a Włókniarz musiał gonić. Wszystko rozstrzygnęło się w trzynastym biegu. Sajfutdinow i Lampart popisali się podwójnym zwycięstwem i wszystko było już rozstrzygnięte. Brązowy medal powędrował do Apatora.
W pierwszym biegu nominowanym do remisu w spotkaniu doprowadzili Maksym Drabik i Jakub Miśkowiak, którzy pokonali Dudka i Lamparta. W ostatnim biegu dwa punkty przywiózł Robert Lambert, a Krzysztof Lewandowski, któremu miejsce oddał „król Motoareny”, dojechał na ostatnim miejscu. Mecz na otarcie łez wygrała ekipa Włókniarza 46:44. Jednak to toruńscy żużlowcy z legendarnym trenerem Janem Ząbikiem zdobyli brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski.
77-letni Ząbik na antenie Eleven Sports 2 potwierdził ostatnie spekulacje, jakoby to miał być to jego ostatni meczu w roli szkoleniowca Apatora.
– No chyba tak jest, bo tak media podają – powiedział trener Jan Ząbik. – Jest początek i jest koniec przygody. Myślę, że to jest mój ostatni mecz.
Tauron Włókniarz Częstochowa: 46
9. Mikkel Michelsen (2,3,3,1*,3) 12+1
10. Maksym Drabik (2,1,2*,1,3) 9+1
11. Leon Madsen (0,2*,2,2,1) 7+1
12. Jakub Miśkowiak (1,3,0,2,2*) 8+1
13. Kacper Woryna (0,0,2,0) 2
14. Franciszek Karczewski (2*,1*,0) 3+2
15. Kajetan Kupiec (3,1,1*) 5+1
16. Kacper Halkiewicz ) 0
For Nature Solutions Apator Toruń: 44
1. Robert Lambert (1,3,1,3,2) 10
2. Patryk Dudek (3,2*,0,3,1) 9+1
3. Wiktor Lampart (3,0,3,2*,0) 8+1
4. Paweł Przedpełski (3,1,1,0) 5
5. Emil Sajfutdinow (2*,2,3,3,-) 10+1
6. Mateusz Affelt (1,0,-) 1
7. Oskar Rumiński (0,0,0) 0
8. Krzysztof Lewandowski (1,0) 1
Bieg po biegu:
1. Lampart, Michelsen, Lambert, Madsen 2:4 (2:4)
2. Kupiec, Karczewski, Affelt, Rumiński 5:1 (7:5)
3. Dudek, Sajfutdinow, Miśkowiak, Woryna 1:5 (8:10)
4. Przedpełski, Drabik, Karczewski, Affelt 3:3 (11:13)
5. Miśkowiak, Madsen, Przedpełski, Lampart 5:1 (16:14)
6. Lambert, Dudek, Kupiec, Woryna 1:5 (17:19)
7. Michelsen, Sajfutdinow, Drabik, Rumiński 4:2 (21:21)
8. Lampart, Woryna, Przedpełski, Karczewski 2:4 (23:25)
9. Michelsen, Drabik, Lambert, Dudek 5:1 (28:26)
10. Sajfutdinow, Madsen, Lewandowski, Miśkowiak 2:4 (30:30)
11. Lambert, Miśkowiak, Michelsen, Przedpełski 3:3 (33:33)
12. Dudek, Madsen, Kupiec, Rumiński 3:3 (36:36)
13. Sajfutdinow, Lampart, Drabik, Woryna 1:5 (37:41)
14. Drabik, Miśkowiak, Dudek, Lampart 5:1 (42:42)
15. Michelsen, Lambert, Madsen, Lewandowski 4:2 (46:44)